Czy Unia wyda zakaz dla chińskich urządzeń, które wykorzystywane w fotowoltaice mogą być sterowane z Pekinu?
Chodzi o inwertery (falowniki), które uznawane są za serce instalacji. To kluczowy element, gdyż umożliwia on przekształcanie energii słonecznej na prąd elektryczny. Inwertery zamieniają prąd stały, jaki wytwarzają panele słoneczne, na prąd zmienny, jakiego używamy w domach i jaki zasila sieci energetyczne. Problem polega na tym, że można nimi sterować z zewnątrz, a zatem ktoś nieuprawniony mógłby przejąć kontrolę nad zasilaniem systemów fotowoltaicznych. W grę wchodzi więc bezpieczeństwo infrastruktury czyli sieci.
Inwertery wysokiego ryzyka
Obawy są tak poważne, że - jak informuje portal PVTech – grupa 30 europosłów wystąpiła z oficjalnym apelem do Komisji Europejskiej…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/745558-unia-bierze-pod-lupe-chinskie-panele-fotowoltaiczne