Europa napędza amerykański sektor gazu skroplonego. Firmy posiadające terminale eksportowe zarabiają coraz więcej. Mogą sobie na to pozwolić, bo kraje unijne rezygnują z rosyjskiego importu.
Choć do pobicia rekordu zamówień z 2022 roku, gdy po napaści Rosji na Ukrainę wiele państw europejskich musiało szybko znaleźć nowych dostawców błękitnego paliwa i zwróciło się w tej sprawie do USA, jeszcze trochę brakuje, to jednak dane pokazują, że rola Stanów Zjednoczonych jako jednego z kluczowych źródeł dostaw wzrosła znacząco. Nie brakuje opinii, że to Europa może zastąpić państwa azjatyckie, które przez ostatnie lata były najważniejszym importerami amerykańskiego LNG.
Trump wspiera amerykański LNG
Ze zwiększenia zakupów LNG w USA powinny być zadowolone także unijne władze, które – by zapewnić korzystną umowę handlową z Waszyngtonem (i ograniczenie cel) – stawiają na amerykański eksport. …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/745400-coraz-wiecej-skroplonego-gazu-z-usa-dla-europy