Minister energii Miłosz Motyka z PSL zapowiedział, że od nowego roku rząd Koalicji 13 Grudnia nie zamierza mrozić cen energii. „Przedsiębiorstwa energetyczne są zakontraktowane na kolejny rok, nie widzimy przestrzeni do podwyżek” - powiedział na antenie TVN24. Odniósł się także do nagrania, na którym jego żona śpiewa na tle flagi UPA. Polityk uchylił rąbka tajemnicy ws. przyszłości PSL.
Rząd przestanie mrozić ceny energii
Pod koniec września prezydent Karol Nawrocki podpisał ustawę o bonie ciepłowniczym i zamrożeniu cen prądu dla gospodarstw domowych w czwartym kwartale 2025 roku. Co oznaczało, że do końca tego roku Polacy nie otrzymają podwyżek za prąd.
Minister energii Miłosz Motyka podczas rozmowy w TVN24 poinformował, że od nowego roku rząd Koalicji 13 Grudnia nie zamierza przedłużać mrożenia cen energii dla Polaków.
Mrożenie, czyli dopłacanie do cen energii, to mniej środków m.in. na ochronę zdrowia. Przedsiębiorstwa energetyczne są zakontraktowane na kolejny rok, nie widzimy przestrzeni do podwyżek
— poinformował.
Polityk PSL dodał, że władza ma zamiar zachęcać do korzystania z taryf dynamicznych. To system rozliczania energii elektrycznej, w którym cena prądu zmienia się w zależności od aktualnej sytuacji na rynku - w zależności od godziny.
CZYTAJ TAKŻE: Prezydent Nawrocki podpisał ustawy o mrożeniu cen energii i o pomocy Ukraińcom. Bogucki: „Musimy przejść na normalne warunki”
Żona Motyki śpiewa na tle flagi UPA
Niedawno w sieci rozpowszechnione zostało nagranie z żoną Motyki, pochodzącą z Ukrainy Julią Wizlińską-Motyką. Na filmie opublikowanym w serwisie YouTube kobieta wraz z siostrą śpiewa ukraińską piosenkę „Uśmiechnij się do mnie”. W tle widać… flagę UPA.
Podczas rozmowy w TVN24 minister został zapytany, czy na nagraniu znajduje się faktycznie jego małżonka. Członek PSL odpowiedział twierdząco. Poinformował, że jego żona ma polsko-ukraińskie korzenia, a obywatelstwo otrzymała z rąk śp. Lecha Kaczyńskiego.
Pewnie gdzieś w studiu mogła się pojawić flaga, która - nie wiem nawet - czy jest banderowska
— tłumaczył.
Motyka poinformował, że w czasie tworzenia tego nagrania nie byli małżeństwem. Dziennikarz zwrócił uwagę, że czarno-czerwona flaga jest związana z UPA. Minister zaznaczył, że on, jak i jego żona nie mają z nią nic wspólnego. Stwierdził także, że cała sytuacja jest po prostu hejtem.
Jest to zorganizowana akcja hejtu, która ma na celu po prostu odczłowieczyć, zdehumanizować, zdelegitymizować mnie i administrację
— ocenił.
Motyka dodał, że jego zdaniem za rozkręcanie tego typu działań są odpowiedzialne rosyjskie fake konta.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Żona ministra Motyki śpiewała na tle flagi UPA. Dziennikarz przypomina stare nagranie, polityk PSL grzmi o „pożytecznych idiotach”
Co dalej z PSL?
Motyka został również zapytany o fuzję Koalicji Obywatelskiej. Czy takie działanie doprowadzi do wspólnej listy Koalicji 13 Grudnia w wyborach w 2027 roku.
Za wcześnie, by o tym mówić
— stwierdził.
Dodał, że PSL ma wolę, żeby wystartować jako autonomiczna partia.
Minister odniósł się również do pytania o potencjalny brak PSL w przyszłym parlamencie.
Dla Polski byłoby to dramatem. Potrzebne są siły po prostu centrowe, które ten zalew populizmu zatrzymają
— powiedział.
Mamy przed sobą czas pracy wewnętrznej, ułożenia spraw związanych z kongresem Polskiego Stronnictwa Ludowego 15 listopada i później przygotowania do wyborów na 2027 rok. Wtedy będziemy podejmowali decyzje, które dzisiaj kierunkowo są już podjęte
— zakończył.
CZYTAJ TAKŻE: „Nowa” nazwa, stare kłamstwa. Tusk na kongresie „zjednoczeniowym” KO bredzi o „dziadersach” i zaporach na granicy z UE
xyz/TVN24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/744323-od-nowego-roku-koniec-rzadowego-mrozenia-cen-energii
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.