„Chłopie, weź się do roboty, bo my zbierzemy kapustę i przyjedziemy do ciebie do ministerstwa i będziesz wiał!” - mówił rolnik Mariusz Borowiak w Telewizji wPolsce24, kierujac te emocjonalne słowa do ministra rolnictwa Stefana Krajewskiego z PSL.
„Topi rolnictwo tak, jak sam sobie pływa”
Od dłuższego czasu opinią publiczną w Polsce wstrząsają kolejne informacje o problemach rolników, którzy są zmuszeni rozdawać swoje plony lub sprzedawać je za grosze! Brak przy tym reakcji ze strony ministra rolnictwa - polityka PSL.
Można powiedzieć, że pan minister topi rolnictwo tak, jak sam sobie pływa. Tak naprawdę jest do dymisji. Nie chcemy z nim rozmawiać
— podkreślił w łączeniu z Telewizją wPolsce24 Mariusz Borowiak, rolnik z okolic Sieradza, przedstawiciel Związku Rolników „Orka”. Nawiązał w ten sposób do słów red. Wojciecha Biedronia, który wspomniał, że w jednym z brukowców widział materiał nt. morsowania przez Stefana Krajewskiego z PSL.
Zaprasza nas na spotkanie, gdzie my w tej chwili mamy żniwa w warzywnictwie, za chwilę kukurydziane, a pan minister chce, żebyśmy my tracili czas i rozmawiali i co, informowali go o sytuacji? Przecież rozwiązania są potrzebne na już, a nie usiąść do stoły i rozmawiać o rozwiązaniach długosystemowych. Na to miał czas, a dzisiaj będzie chciał rozmawiać, jak się pali? Sytuacja w rolnictwie jest kryzysowa!
— dodał rolnik.
„Mamy umierać w polu po cichu”
Podkreślał przy tym, że problemy będą się nawarstwiać.
Rolnicy na pewno jak zbiorą te plony, to wyjdziemy na ulice i pan minister będzie uciekał. Nie wiem, czy wpław. Już rzucano kostką i strzelano do nas, ale co my mamy robić? Mamy umierać w polu po cichu? Jak topielec mamy iść na dno? Rolnicy w końcu powiedzieli dość! Czas na rozmowy już był. Dzisiaj trzeba działać
— mówił. Jednocześnie zachęcał polskich konsumentów, by nie kupowali w marketach, ale świadomie wybierali produkty regionalne.
„Chłopie, weź się do roboty”
Mariusz Borowiak przypomniał obietnicę, którą złożył mu minister rolnictwa…
Pan minister obiecał, że przyjdzie do mnie w pole kapusty. Jest to nagrane na dożynkach w Spale, jak minister się świetnie bawił, a my za barierkami. Bo to nie była impreza dla rolników, tylko dla elitki wyborczej. Mami się społeczeństwo, to jest propaganda. Powiedział, że będzie w środę. Minęły dwa tygodnie. Nie dotrzymuje słowa i zachęca nas, żebyśmy przyjechali na rozmowy. Po co?
— opowiedział.
Na tym warzywach problemy rolników się nie kończą!
Kukurydza zaraz będzie do koszenia i już otrzymujemy informacje, że skup będzie odbierał kukurydzę po 380 zł, tylko w pierwszym tygodniu i w drugim, trzecim tygodniu cena leci na 280 zł. Na kombajn nam nie starczy. Mało tego! Już czytałem, że niektóre skupy w ogóle mają nie skupywać kukurydzy i zostanie na polu. Do czego to doszło, że magazyny są pełne. I pan minister chce rozmawiać?
— mówił na antenie Telewizji wPolsce24 rolnik z okolic Sieradza.
Jesteśmy zawaleni. W Niemczech żniwa trwają już 2 tygodnie, zbiory kukurydzy. Oni załadują magazyny swoją kukurydzą i od nas nikt nie kupi. Straciliśmy rynki zbytu. A pan minister mówi, że zaprasza nas na rozmowy. Ja nawet nie wiem, czy pan minister wie, że prawdziwych związków w Polsce są dwa, trzy i one strajkują, a reszta to cicho siedzące dziadki, które liczą na jakieś dofinansowanie i klepanie po plecach. Chłopie, weź się do roboty, bo my zbierzemy kapustę i przyjedziemy do ciebie do ministerstwa i będziesz wiał!
— nie ukrywał emocji.
Wiceministra, marionetkę mi tu przysyłał. Jakby nie wiedział, że marionetka nic nie załatwi. On sam mówi, że nic nie może. Kołodziejczak mówił, że nic nie może. Wywalili jednego, wywalą drugiego. Nikt nie umie się wziąć za rolnictwo, bo to są ludzie tylko do koryta
— punktował Mariusz Borowiak.
CZYTAJ TAKŻE:
olnk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/742654-tylko-u-nas-rolnik-do-ministra-chlopie-wez-sie-do-roboty
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.