„Od stycznia do września pracodawcy zgłosili zamiar objęcia zwolnieniami grupowymi 89,5 tys. pracowników” - poinformowało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Zdaniem resortu duża część zapowiedzi objęła Pocztę Polską, a statystyka nie odzwierciedla sytuacji na całym rynku pracy.
Jak poinformował w komunikacie resort, we wrześniu 28 zakładów pracy zgłosiło zamiar zwolnienia grupowego 2 tys. osób, co oznacza spadek o 44,9 proc. w porównaniu do września 2024 r. Najwięcej zgłoszeń pochodziło z województw śląskiego (24,8 proc.), wielkopolskiego (21,2 proc.) oraz zachodniopomorskiego (12 proc.).
W okresie styczeń - wrzesień 2025 r. pracodawcy zgłosili zamiar objęcia zwolnieniami grupowymi 89,5 tys. pracowników”
— przekazało ministerstwo.
Resort tłumaczy się Pocztą Polską
65 proc. zgłoszeń dotyczyło wypowiedzeń zmieniających warunki pracy lub płacy, a nie zwolnień definitywnych. Resort zauważył ponadto, że duża część zapowiedzi zwolnień grupowych objęła Pocztę Polską, „co znacząco wpłynęło na ogólną statystykę i nie odzwierciedla sytuacji całego rynku pracy”.
W ocenie ministerstwa, pomimo zapowiedzi zwolnień grupowych, w niektórych sektorach gospodarki Polska utrzymuje silną pozycję na tle UE pod względem kondycji rynku pracy.
Resort przypomniał, że według danych Eurostatu, Polska jest na podium wśród krajów UE z najniższą stopą bezrobocia - razem z Czechami, za Maltą i Słowenią. Zgodnie z danymi, w sierpniu br. stopa bezrobocia w Polsce wyniosła 3,2 proc.
Zmiany w warunkach zatrudnienia pracowników to efekt m. in. ograniczania produkcji w wyniku zmian otoczenia gospodarczego, restrukturyzacji zakładów pracy (np. w PKP Cargo, czy Poczcie Polskiej), wdrażania automatyzacji (np. w bankach, instytucjach finansowych), robotyzacji (w zakładach produkcyjnych), czy likwidacji oddziałów zagranicznych firm w związku z koniecznością optymalizacji działalności gospodarczej
— czytamy w informacji.
Absurdów ciąg dalszy
Zdaniem resortu procesy, takie jak automatyzacja, robotyzacja czy restrukturyzacje, są reakcją na globalne zmiany gospodarcze i krokiem w stronę nowoczesnej gospodarki. Wskazał również, że transformacje w dłuższej perspektywie mogą prowadzić do tworzenia nowych miejsc pracy wymagających wyższych kwalifikacji i kompetencji cyfrowych.
Największe zwolnienia zgłaszane są w dużych aglomeracjach (Warszawa, Kraków, Wrocław, Łódź), ale to właśnie tam występuje najwięcej ofert pracy i relatywnie łatwiej jest znaleźć nowe zatrudnienie. Mimo przejściowych trudności w poszczególnych branżach, sytuacja na lokalnych rynkach pracy pozostaje stabilna
— zapewniło ministerstwo.
Według danych MRPiPS, szacowana stopa bezrobocia rejestrowanego we wrześniu wyniosła 5,6 proc., o 0,1 pkt proc. więcej niż w sierpniu.
CZYTAJ TAKŻE:
as/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/742631-fala-grupowych-zwolnien-w-polsce-skala-poraza
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.