Nawet jeśli ceny prądu pozostaną dla gospodarstw domowych zamrożone do końca roku, to i tak rachunki wzrosną, bo od jutra wraca tzw. opłata mocowa. Na dodatek dziś kończy się czas osłon przed podwyżkami opłat za ciepło, więc większość dostawców je podniesie.
Wraca opłata mocowa
Wprawdzie rząd „w ostatniej chwili” dorzucił do tzw. ustawy wiatrakowej zapis o wydłużeniu – do końca roku (czyli o trzy miesiące) – okresu tzw. zamrożenia cen energii elektrycznej dla indywidualnych odbiorców, jednak w drugim półroczu i tak zapłacą więcej. Przywrócona zostanie bowiem tzw. opłata mocowa, zatwierdzona przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Zatem co miesiąc do rachunku trzeba będzie doliczyć ponad 11 zł. Wpływy z tego tytułu posłużą do pokrycia kosztów za bilansowanie odnawialnych źródeł energii…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/733808-zaczyna-sie-oplaty-za-prad-i-ogrzewanie-w-gore