Powstanie ogólnopolski samorząd gospodarczy? Prezydent Andrzej Duda: "Dyskutowaliśmy te kwestie dosyć szczegółowo"

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z przedstawicielami Izby Przemysłowo-Handlowej w Krakowie. Tematem rozmów było utworzenie ogólnopolskiego samorządu gospodarczego. „Pytanie tylko, jak to zrobić, na ile jest to realne i na ile pogodzić interesy wszystkich istniejących samorządów, a także tych, którzy je stworzyli, tych którzy dzisiaj je stanowią” - powiedział prezydent.

Prezydent spotkał się z przedstawicielami Izby Przemysłowo-Handlowej

Tematem rozmów były możliwości powołania powszechnego samorządu gospodarczego w Polsce, ale i m.in. współpraca organów państwa z przedsiębiorcami na rzecz tworzenia możliwości ekspansji polskich firm. Główna część wydarzenia była zamknięta dla dziennikarzy.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ceny energii i brudne zagrywki rządu. Prezydent Duda: Próbują wymusić podpis pod ustawą wiatrakową. Stawiają mnie pod ścianą

Prezydent RP na początku spotkania poinformował, że pomysł Izby o utworzeniu samorządu gospodarczego trafił do Kancelarii Prezydenta RP i zespół prezydenta analizował sprawę od strony prawnej, konstytucyjnej.

Dyskutowaliśmy te kwestie dosyć szczegółowo i wniosek jest jeden – stworzenie takiego ogólnopolskiego, jednolitego samorządu gospodarczego w sensie instytucyjnym jest możliwe. Pytanie tylko, jak to zrobić, na ile jest to realne i na ile pogodzić interesy wszystkich istniejących samorządów, a także tych, którzy je stworzyli, tych którzy dzisiaj je stanowią. Prawdopodobnie to jest większy problem niż samo opracowanie dokumentu prawnego, który będzie tutaj stanowił bazę (…) specjalnej ustawy, która te kwestie mogłaby regulować

— powiedział Andrzej Duda.

Podkreślił też m.in., że od 1989 r. rozwój Rzeczpospolitej jest stały, „wciąż idziemy w górę” i nie ma wątpliwości co do tego, że polscy przedsiębiorcy inwestują i są w stanie inwestować poza granicami kraju.

Dalsza współpraca z prezydentem po zakończeniu kadencji

Andrzej Duda wyraził nadzieję, że po zakończeniu swojej kadencji i powrocie do rodzinnego Krakowa będą różne możliwości współpracy i być może uda się „opracować coś ciekawego i być może natchnąć nowego prezydenta do tego, żeby wystąpił z inicjatywą ustawodawczą”.

Prezydent Izby Przemysłowo-Handlowej w Krakowie Michał Czekaj ocenił, że dzisiaj „samorząd istnieje, ale jest bardzo rozproszony, jest wiele instytucji, które zrzeszają przedsiębiorców na różnych prawach”. Jego zdaniem dla przedsiębiorców ważne jest to, aby jeden, wspólny samorząd reprezentował ich interesy i „na równych prawach” negocjował ze stroną rządową czy samorządową.

Andrzej Duda był drugą głową państwa, która odwiedziła Izbę Przemysłowo-Handlową w jej 175-letniej historii. Wcześniej z przedstawicielami Izby spotkał się prezydent Ignacy Mościcki w 1927 r.

Izba Przemysłowo-Handlowa w Krakowie jest organizacją pozarządową. Za cel stawia sobie budowę silnego samorządu gospodarczego, wszechstronną pomocy firmom członkowskim w rozwoju ich działalności gospodarczej.

Według przedstawicieli Izby, Polska potrzebuje samorządu gospodarczego o modelu kontynentalnym, który byłby „jednorodną siecią”, „jednolitym przedstawicielem przedsiębiorców”, i wypowiadał się we wspólnym imieniu, zapewniał przede wszystkim realizację zadań publicznych. Samorząd taki, zdaniem przedstawicieli Izby, dawałby przedsiębiorcom większe możliwości udziału w debacie publicznej, większy wpływ na decyzje dotyczące przedsiębiorców, także większy wpływ na tworzenie i likwidowanie miejsc pracy. Podmiot ten miałby współdziałać z administracją publiczną np. na rzecz edukacji (przede wszystkim zawodowej) czy przy opiniowaniu przepisów dotyczących działalności gospodarczej. O działalności w organach samorządu decydowaliby sami przedsiębiorcy – nie byliby zobligowani do uczestnictwa w życiu samorządu.

W komunikacie przesłanym PAP Izba Przemysłowo-Handlowa poinformowała, że wśród propozycji struktur organizacyjnych samorządu gospodarczego jest podział na 16 wojewódzkich izb gospodarczych, skupiających kilkadziesiąt izb okręgowych.

Forma izb gospodarczych lub przemysłowo-handlowych wraz z izbami rzemieślniczymi, jako odrębnymi jednostkami, jest najbardziej powszechna obecnie w Europie kontynentalnej, a w Polsce ma też uzasadnienie historyczne

— oceniono w komunikacie.

Jak dodano, finansowanie działalności samorządu powinno nie wiązać z dodatkowym, przymusowym obciążeniem przedsiębiorców, a powinno być określone ustawowo i opierać się na „dozwolonej działalności gospodarczej (aby nie konkurować nią z członkami), darowiznach, dobrowolnych składkach, dotacji budżetowej przeznaczonej na określone zadania publiczne”.

xyz/PAP