Wszystko wskazuje na to, że Sejm przyjmie lada dzień kontrowersyjne zmiany do tzw. ustawy wiatrakowej. Będzie można je budować w odległości zaledwie pół kilometra od zabudowań. Były minister energii mówi wprost, że ani takie przepisy, ani kolejne wiatraki na lądzie nie są nam potrzebne.
Jeśli chodzi o odnawialne źródła w Polsce, to zrobiliśmy bardzo dużo i jesteśmy blisko spełnienia unijnych wymagań, a po wybudowaniu wielkich farm na Bałtyku, których przygotowania są mocno zaawansowane, okazuje się, że praktycznie nie ma powodu dla inwestycji wiatrakowych na lądzie, szczególnie tak blisko zabudowań
— ocenia Krzysztof Tchórzewski, którzy kierował resortem energii w rządzie Zjednoczonej Prawicy.
Tym bardziej nie ma powodu, by na siłę i wbrew opinii społeczeństwa i uciążliwościom związanym z tymi inwestycjami jeszcze przyspieszać budowę lądowych farm.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/733327-wiatraki-coraz-blizej-domow-ale-czy-ma-to-sens