Władze unijne po dekadzie forsowania polityki klimatycznej, odnawialnych źródeł i elektromobilności dopiero teraz zauważyły, że niezbędne do tego surowce kontrolują Chiny. Przyznają, że polityka Pekinu to „zagrożenie” dla gospodarki.
O zagrożeniu i konieczności zapewnienia „bezpieczeństwa gospodarczego i narodowego” w kontekście dostaw minerałów krytycznych czytamy we wspólnym oświadczeniu, jakie wczoraj przyjęli przywódcy Unii Europejskiej, Niemiec, Francji, Włoch, Japonii i Wielkiej Brytanii na zakończenie szczytu w Kanadzie. Formalnie było to spotkanie liderów G7, czyli także z udziałem prezydenta Donalda Trumpa, ale ponieważ wyjechał już w poniedziałek, pod końcowymi komunikatami się nie podpisał, zwłaszcza że liczy na polubowną współpracę z Chinami.
Z deszczu pod rynnę
Polityka…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/732800-unia-w-szoku-bo-zagrazaja-jej-chiny