W ocenie prof. Zbigniew Krysiak wystąpienie premiera Donalda Tuska na Giełdzie Papierów Wartościowych, w którym zapowiedział ogromne inwestycje, było pełne sprzeczności. Ekonomista nie ma wątpliwości, że zamiast świetlanej przyszłości czeka nas ogromne bezrobocie. „Obecnie przedsiębiorcy są niepewni i trudno im czekać na stabilizację cen energii” - oświadczył profesor podając powody, dla których ani inwestycji, ani nowych miejsc pracy przybywać nie będzie.
Odpowiadając na stwierdzenie, że nasi zachodni sąsiedzi już puszczają do nas oko, że Polacy mogą przyjechać do nich na szparagi, prof. Zbigniew Krysiak zaznaczył, że „te szparagi przypominają nam poprzednie rządy Donalda Tuska, gdzie masowo Polacy wyjeżdżali wtedy do Niemiec, do Wielkiej Brytanii”.
Wówczas ta stopa bezrobocia sięgnęła…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/720930-prof-krysiak-liczba-nowych-bezrobotnych-bedzie-rosla