Jak grom z jasnego nieba spadła na pracowników centrali Adidasa informacja o tym, że firma dokona gigantycznych uszczupleń kadrowych. Dzieje się to mimo tego, że kilka dni wcześniej niemiecki potentat chwalił się ogromnymi wzrostami sprzedaży w okresie świątecznym.
Portal CNBC przekazał, że niemiecki gigant produkujący odzież i obuwie sportowe - Adidas dokona znacznej redukcji zatrudnienia. Portal przekazał, że prace stracić może nawet 500 zatrudnionych w głównej siedzibie w niemieckim Herzogenaurach.
Pracownicy w szoku
W tym miejscu obecnie zatrudnionych jest 5800 osób. Oznaczałoby to zmniejszenie załogi aż o 9 procent.
Według mediów pracownicy są zaskoczeni tą decyzją, ponieważ o redukcji etatów dowiedzieli się 22 stycznia, a kilka dni wcześniej Adidas szczycił się bardzo dobrymi wynikami za kwartał świąteczny i nieoczekiwanym wzrostem sprzedaży o 19 procent.
Tłumaczenia firmy
Swoje plany spółka tłumaczy „realizowaniem planu uproszczenia modelu operacyjnego”.
Rzecznik firmy przekazał, że spółka nie ma żadnych problemów finansowych. Tłumaczył on, że zwolnienia spowodowane są chęcią zwiększenia konkurencyjności przedsiębiorstwa.
Aby zapewnić Adidasowi długotrwały sukces, zaczynamy teraz zastanawiać się, jak dopasować nasz model operacyjny do rzeczywistości, w której pracujemy. Może to mieć wpływ na strukturę organizacyjną i liczbę stanowisk w naszej siedzibie w Herzogenaurach
— przekazał w oświadczeniu.
Zaczniemy teraz ściśle współpracować z Radą Zakładową, aby mieć pewność, że wszelkie zmiany będą rozpatrywane z najwyższym szacunkiem i troską ze strony wszystkich pracowników
— dodał.
as/CNBC
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/719677-adidas-zwolni-500-pracownikow-centrali-w-niemczech