Według oficjalnego komunikatu Komisji Europejskiej, kraje członkowskie zgodziły się wstępnie, że wiatraków na morzach okalających UE będzie za pięć lat w sumie cztery razy tyle, co obecnie czyli mają mieć łączną moc 86-89 GW.
Ambicje na papierze
W kolejnych latach morskich farm będzie jeszcze więcej, a plany są nie mniej ambitne od tych na najbliższa pięciolatkę. Bruksela chce, by w 2040 r. zainstalowana moc wiatrowa na morzu w osiągnie ok. 260 GW, a w 2050 r. ma wzrosnąć o kolejne 100 GW. Dyrekcja Generalna ds. Energii przekonuje, że „cele te opierają się na krajowych planach dotyczących energii i klimatu, potencjale odnawialnych źródeł energii na morzu, ochronie środowiska (…) a także na celach UE w zakresie dekarbonizacji”. Oczywiście ambicji nie da się zrealizować bez rozbudowy…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/716426-morskie-farmy-wiatrowe-ambitny-lecz-malo-realny-plan-polski