Lista energetycznych problemów Europy wydłuża się, a czasu na ich załatwienie coraz mniej. Dzisiejszy pierwszy szczyt ministerialny pod wodzą nowego komisarza ds. energii – choć symboliczny, to najpewniej niewiele pomoże. Tymczasem nieubłaganie zbliża się termin zakończenia tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę. Zostały zaledwie 2 tygodnie.
Energia w Unii jest o wiele droższa niż w USA czy Chinach, a na dodatek ostatni tydzień pokazał, że problemy jednego – niemieckiego systemu z powodu bezwietrznej pogody mogą wywindować ceny w Europie Zachodniej do rekordowych poziomów. Jednocześnie chłodna aura spowodowała, że w szybkim tempie ubywa gazu z magazynów, przygotowanych na zimę i ciągle nie do końca wiadomo, skąd Austria, Słowacja i Węgry będą sprowadzać gaz, gdy 31 grudnia wygaśnie…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/715999-gordyjski-wezel-ue-nowy-komisarz-ds-energii-nie-ma-pomyslu