Jeszcze w tym roku mają wejść w życie nowe przepisy, które umożliwią budowę wiatraków na lądzie w odległości 500 m od zabudowań mieszkalnych. Dotychczasowe wymagały 700 m, ale były krytykowane ostro przez inwestorów, którzy narzekali, że nie mogą realizować swoich planów. Ministerstwo Klimatu i Środowiska uwzględniło ich oczekiwania i - jak wczoraj w wywiadzie dla radia RMF FM zapowiedziała szefowa resortu - po zmianie ustawy 25 proc. powierzchni kraju będzie można przeznaczyć pod budowę farm wiatrowych. – To będzie zapewne atrakcyjne dla potencjalnych inwestorów – dodała.
Skutki uboczne
Profesor Władysław Mielczarski, ekspert od sektora energetycznego, nazywa ten pomysł „szaleństwem”.
„Czy wiatraki mają powstawać na każdym podwórku? To jest nieprawdopodobne działanie wbrew społeczeństwu” …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/713508-rzad-szykuje-inwazje-wiatrakow-14-polski-pod-budowe