„W Polsce jest tańsze, ja też jeżdżę do Polski kupować” - powiedział Radiu ZET Czech zapytany o to, gdzie kupuje masło. Jak zwraca uwagę portal, u naszych sąsiadów za kostkę trzeba już płacić 15 zł, co oznacza, że masło jest u nas 3 razy tańsze.
Serwis podkreśla też, że z prognoz wynika, że zanim będziemy świętować Boże Narodzenie, jego cena może przekroczyć 10 zł za kostkę.
Reporter Radia ZET Szymon Kastelik udał się na granicę polsko-czeską, aby sprawdzić, czy doniesienia o masowych zakupach masła przez Czechów w Polsce są prawdziwe. Okazuje się, że to nie plotki.
15 złotych za kostkę masła
Aktualnie za kostkę masła w Czechach trzeba zapłacić nawet 80 koron czeskich, to blisko 15 złotych
— relacjonuje reporter Radia ZET.
Jak podał portal, według producentów powodem tak wysokich cen są rosnące koszty energii i inflacja, a także braki tłuszczu mlecznego do przetwarzania na masło. Z kolei czeski rząd uważa, że to zmowa producentów, którzy specjalnie zawyżają ceny.
Szalejąca drożyzna
Drożyzna nie omija także innych produktów spożywczych. W październiku br. codzienne zakupy, takie jak żywność i napoje zdrożały średnio o 5,4 proc. r/r, czyli bardziej zauważalnie niż miesiąc wcześniej, gdy było to 4,9 proc. - wynika z raportu UCE RESEARCH i Uniwersytetu WSB Merito. W badanym okresie najbardziej zdrożały warzywa.
Zgodnie z raportem „Indeks cen w sklepach detalicznych” codzienne zakupy w październiku wzrosły średnio o 5,4 proc. rok do roku. W informacji prasowej opisującej raport zwrócono uwagę, że jest to większy wzrost rdr, niż wyliczony według tej samej metodologii we wrześniu oraz w sierpniu, kiedy wzrost wynosił odpowiednio 4,9 proc. oraz 4,3 proc. r/r. Dodano, że w październiku na 17 monitorowanych kategorii - 14 wykazało „jednocyfrowy wzrost”, we wrześniu było to 13.
CZYTAJ WIĘCEJ:
nt/Radio ZET/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/713411-czesi-szturmuja-polskie-sklepy-chca-jednego-produktu