Bruksela wznowiła kluczowe negocjacje handlowe z Ameryką Południową – chodzi o przyszłość hodowli bydła w Europie i także w Polsce, bo nasz kraj słynie na kontynencie z eksportu wołowiny.
Unijne władze wróciły do negocjacji umowy o wolnym handlu z krajami Mercosur, czyli Argentyną, Boliwią, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem, które wywołują wiele kontrowersji. I nie chodzi tylko o brzmienie jej poszczególnych zapisów ale przede wszystkim o skutki – szczególnie dla europejskiego sektora rolnego. Jak informuje portal Politico, powołując się na własne źródła, obecnie dyskusja dotyczy tego, jak duży będzie eksport europejskich aut elektrycznych i na ile rynek unijny otworzy się na import wołowiny, soi oraz minerałów z Ameryki Południowej.
Kwestia importu wyrobów mięsnych, z których słynie…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/706348-czy-wolowina-argentynska-bedzie-lepsza-od-polskiej