Grupa Azoty S.A. złożyła do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, polegającego na działaniu na szkodę spółki poprzez zawieranie umów sponsoringowo-reklamowych. Miało to doprowadzić do utraty przez Azoty 7,5 mln zł w 2023.

Jak poinformowała spółka, zawiadomienie trafiło do Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

Według informacji PAP ze źródeł związanych ze spółką, zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa dotyczy osób, które w Azotach odpowiadały za umowy sponsoringowo-reklamowe. Chodzić ma przede wszystkim o umowy z gazetami, które m.in. organizowały okolicznościowe gale. Osoby te już nie pracują w spółce.

W zawiadomieniu jest mowa o podejrzeniu popełnienia przestępstwa polegającego na przekroczeniu uprawnień oraz niedopełnieniu obowiązków nadzoru w obszarze umów reklamowo-sponsoringowych

— przekazała Grupa Azoty.

W zawiadomieniu wskazano, że „w latach 2021-2023 zamawiano szereg usług reklamowych i promocyjnych, które udzielane były nie w celu promocji Grupy Azoty S.A., jej marki, czy produktów, ale wyłącznie lub w przeważającej mierze w interesie innych podmiotów, w tym na rzecz partii politycznej i komitetu partii politycznej oraz w interesie podmiotów zajmujących się działalnością medialną lub organizacją wydarzeń, promujących i sprzyjających jednej partii politycznej” – poinformowały Azoty.

Jak podano w komunikacie, umowy zawierane były „pomimo wstrzymania wydatków niekrytycznych z uwagi na trudną sytuację finansową Spółki oraz z naruszeniem wewnętrznych procedur i przepisów prawa”.

Działania te doprowadziły do powstania szkody majątkowej w wysokości ponad 7,5 mln złotych w roku 2023

— dodano.

Tak jak zapowiadałem, konsekwentnie zgłaszamy wszystkie przypadki, w których mamy uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa. W kilka miesięcy 2023 roku wydano ponad 7,5 mln złotych na działania sponsoringowe, reklamowe i darowizny, pomimo tego, że w tym czasie Grupa Azoty pilnie potrzebowała planu naprawczego i natychmiastowego wstrzymania tego rodzaju wydatków

— powiedział prezes zarządu Grupy Azoty S.A. Adam Leszkiewicz, cytowany w komunikacie prasowym.

Zapowiedź cięć

Jak dodał, obecnie spółka musi optymalizować koszty, podejmować decyzje m.in. o zawieszaniu zapisów ZUZP (Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy).

Postawiliśmy przed sobą jasny cel stabilizacji sytuacji finansowej grupy, ale mamy też obowiązek, przede wszystkim względem naszych pracowników, aby wyjaśnić wszelkie nieprawidłowości, o których dowiadujemy się z audytów

— zaznaczył prezes.

Od IV kwartału 2022 r. Grupa Azoty odnotowywała rekordowe poziomy strat netto, a od końca lutego 2023 w spółce wdrożony został tzw. program oszczędności. Zgodnie z wprowadzonymi regulacjami, jedynymi dopuszczalnymi wydatkami były te, które są niezbędne dla ciągłości procesów produkcyjnych lub krytycznych remontów instalacji. Pomimo tego – jak informują Azoty – w 2023 r. spółka kontynuowała w sposób niezmieniony działalność sponsoringowo-promocyjno-reklamową. Zgodnie z zawiadomieniem, wszystkie poniesione wydatki na działalność sponsoringową były niezgodne z wprowadzonym przez zarząd programem oszczędnościowym. W maju 2023 r. – jak dodała spółka – dokonano zmian w polityce społeczno-sponsoringowej dążąc do kontynuowania działań sponsoringowych pomimo strat ponoszonych przez Azoty.

Trwa audyt

Zgodnie z rekomendacją zarządu Grupy Azoty w spółce kapitałowej trwają audyty w zakresie funkcjonowania spółek z grupy w ostatnich latach.

W wyniku tych kontroli Grupa Azoty złożyła pierwsze zawiadomienia do prokuratury, które dotyczyły Polskiej Fundacji Narodowej, umów o zakazie konkurencji oraz byłego prezesa klubu sportowego Chemik Police. Spółka zapowiedziała kolejne podobne kroki w najbliższych dniach i tygodniach.

Grupa Azoty to jedna z kluczowych grup kapitałowych branży nawozowo-chemicznej w Europie. Zajmuje drugą pozycję w Unii Europejskiej w produkcji nawozów azotowych i wieloskładnikowych, ma również silną pozycje na rynkach takich produktów jak melamina, poliamid, alkohole OXO, plastyfikatory czy biel tytanowa.

CZYTAJ TAKŻE:

— Polityczna zemsta? PKP Cargo składa zawiadomienie przeciwko Jackowi Sasinowi. „Działał na szkodę interesu publicznego i prywatnego”

— Jacek Sasin odpowiada PKP Cargo. „Rozumiem, że potrzebna jest szopka, by Polacy nie widzieli, jak niszczycie Skarb Państwa”

md/PAP