Przedsiębiorstwa z branż takich, jak: metalurgiczna, chemiczna, cementowa, szklarska, papiernicza, wapiennicza, ceramiczna, chcą zmian w prawie. Bez nich nie będą mogły nie tylko się rozwijać, ale i przetrwać. Głównym problemem dla firm jest teraz wzrost kosztów zakupu energii i gazu. Rosnące koszty mają decydujący wpływ zarówno na ostateczne wyniki finansowe, jak i na pozycję konkurencyjną. Po ubiegłotygodniowym apelu do premiera Donalda Tuska teraz czekają na odpowiedź i działania  dwóch ministerstw – Klimatu i Środowiska oraz i Rozwoju i Technologii, ponieważ to one – jak wynika z nieoficjalnych informacji – mają zająć się problemami przemysłu energochłonnego. To właśnie w jego imieniu otwarty list do szefa rządu wystosowało Forum odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu.

Przemysł walczy o byt, a realia są takie, że z jednej strony mamy drogą energię, z drugiej presję konkurencji i to w warunkach zaostrzanej unijnej polityki klimatycznej …