Proces restrukturyzacji i sanacji Grupy PKP Cargo nie może się ograniczać tylko do redukcji kosztów - uważa p.o. prezesa spółki Marcin Wojewódka. Zrównoważone podejście do naprawy sytuacji to równoległe działania w obszarach przychodowym i kosztowym - dodaje. Spółka zamierza zwolnić ponad 4 tys. osób. W interencie pojawiły się informacje o „mężczyźnie w kamizelce Deutsche Bahn”, który chciał robić zdjęcia sprzętom należącym do PKP Cargo
Pożądane uzdrowienie naszej Grupy to równolegle prowadzone działania zarówno w obszarze przychodowym i kosztowym na poziomie całej Grupy, gdzie szczególne znaczenie ma właściwy nadzór właścicielski stanowiący miejsce styku i koordynacji działalności poszczególnych podmiotów w Grupie
— oświadczył Wojewódka, cytowany w komunikacie PKP Cargo.
Jak zaznaczył, takie podejście w procesie wdrażania programu naprawczego PKP Cargo realizowane jest w ujęciu geograficznym działalności przewoźnika.
Istotna część naszych działań koncentruje się na odbudowie udziałów i rentowności na rynku polskim, przy jednoczesnym aktywnym doskonaleniu i rozwoju działalności na rynkach zagranicznych
— podkreślił Wojewódka.
Przewozy zagraniczne to drugi podstawowy filar rozwoju Grupy zaraz po działalności na rynku macierzystym, a jednym z kluczowych założeń wdrażanego przez spółkę projektu jest ich intensyfikacja - zaznaczył Wojewódka. Jak przypomniał, przewozy utracone przez narodowych przewoźników kolejowych z państw ościennych na rzecz prywatnych przewoźników w ostatnich latach to dziesiątki milionów ton.
Część z tych wolumenów mogłaby dziś być obsługiwana przez PKP Cargo i mam nadzieję, że tak docelowo będzie
— dodał p.o. prezesa spółki.
„Mężczyzna w kamizelce z logo DB”
W internecie pojawiła się notatka służbowa sporządzona przez zastępcę naczelnika sekcji utrzymania ruchu w Lublinie, w której napisał: „mężczyzna w kamizelce z logiem DB prosił o pozwolenie na zrobienie zdjęć hali i lokomotyw”.
CZYTAJ WIĘCEJ: https://wpolityce.pl/gospodarka/700829-niemcy-wykupia-pkp-cargo-na-miejscu-mezczyzna-w-kamizelce
PKP Cargo za pośrednictwem platformy X zdementowała te doniesienia.
Informacja rozpowszechniana przez Dyrektora Wschodniego Zakładu Spółki w Lublinie i powielana przez wybrane media, o wizycie przedstawiciela Deutsche Bahn, rzekomo w celu „inwentaryzacji” majątku Spółki, który można przejąć, jest nieprawdziwa.
— napisała spółka.
Ponad 4 tys. osób bez pracy
PKP Cargo jest największym kolejowym przewoźnikiem towarowym w Polsce. Jako Grupa oferuje usługi logistyczne, łącząc transport kolejowy, samochodowy i morski. Realizuje przewozy towarowe na terenie Polski oraz Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Węgier, Litwy i Słowenii. PKP Cargo to spółka giełdowa, w której PKP SA ma 33 proc. udziałów.
W lipcu zarząd PKP Cargo zdecydował o przeprowadzeniu zwolnień grupowych przez zakłady i centralę spółki. Mają one objąć do 30 proc. zatrudnionych, czyli do 4142 pracowników w różnych grupach zawodowych.
25 lipca Sąd Rejonowy w Warszawie otworzył postępowanie restrukturyzacyjne spółki.
CZYTAJ TAKŻE:
md/PAP/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/700868-pkp-cargo-na-sprzedaz-po-prezesa-odbudowanie-rentownosci