W Polsce rekordy sprzedaży biją tzw. małpki, czyli małe butelki wysokoprocentowych alkoholi. Niezdrowy nawyk spotyka się z ostrą reakcją ze strony minister zdrowia Izabeli Leszczyny, która deklaruje kroki mające na celu ograniczenie problemu. Z racji na brak legalnej możliwości wycofania tzw. małpek z rynku, minister propnuje podwyżkę akcyzy.
Na zlecenie Radia Zet IBRiS przeprowadził sondaż, w którym zapytano, „czy należy podnieść ceny alkoholu w najmniejszych butelkach, tzw. małpek, jak proponuje minister zdrowia”.
Za podniesieniem cen opowiedziała się ponad połowa badanych. Odpowiedź „zdecydowanie tak” wybrało 33,7 proc., a „raczej tak” 23,3 proc. Odmiennego zdania jest 34,4 proc. respondentów, z czego „zdecydowanie nie” odpowiedziało 9,2 proc., a „raczej nie” 25,2 proc. 8,6 proc. ankietowanych wybrało odpowiedź „nie wiem/trudno powiedzieć”.
Za podwyższeniem cen małpek są zarówno kobiety, jak i mężczyźni.
50 proc. kobiet wybrało odpowiedź «zdecydowanie tak», a 17 proc. «raczej tak». Z kolei zdecydowanie za podniesieniem cen alkoholu w najmniejszych butelkach jest 17 proc. mężczyzn. «Raczej tak» wybrało odpowiedź 31 proc. panów
— czytamy.
Przeciwnym takiemu rozwiązaniu jest 28 proc. kobiet i 41 proc. mężczyzn.
Sondaż Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS na zlecenie Radia ZET został przeprowadzony 26-27 lipca metodą CATI na ogólnopolskiej próbie 1067 osób.
hm/PAP
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/700707-sondaz-ponad-polowa-polakow-przeciw-tzw-malpkom