Politycy Zjednoczonej Prawicy zaprezentowali projekt ustawy, który ma zachęcić Polaków do inwestowania w polskie firmy notowane na giełdzie papierów wartościowych. „Projekt jest skierowany do tych Polaków, którzy chcą oszczędzać i chcą inwestować” - powiedział na konferencji prasowej w Sejmie poseł PiS Jacek Sasin, były wicepremier i minister aktywów państwowych.
Zdaniem byłego wicepremiera bardzo ważne jest wspieranie i inwestowanie w polskie firmy.
Chcemy zachęcić Polaków do tego, aby inwestowali swoje pieniądze w polskie firmy notowane na giełdzie papierów wartościowych. Polacy, jak podaje Narodowy Bank Polski, mają oszczędności ulokowane na rachunkach bankowych w wysokości około 1 bln 250 mld zł, w tym aż 775 mld zł to są pieniądze, które są odłożone na rachunkach bieżących, czyli można powiedzieć takie pieniądze, które nie pracują, które nie są oszczędnościami w stricte tego słowa znaczeniu, tylko są bieżącymi rachunkami na bieżące wydatki
— powiedział.
Jacek Sasin wyraził nadzieję, że projekt tej ustawy nie będzie „zamrożony” przez Szymona Hołownię.
Mamy nadzieję będzie rozpatrzony nie tylko pozytywnie, ale też pilnie przez Sejm, że pan Marszałek Hołownia tym razem nie skorzysta ze swojej zamrażarki, tylko pozwoli procedować ten projekt. Projekt jest skierowany do tych Polaków, którzy chcą oszczędzać i chcą inwestować. My, jako Prawo i Sprawiedliwość zawsze byliśmy tą partią, która podkreślała wagę polskiej własności w gospodarce. Wychodząc z założenia, że im więcej własności, tym więcej wolności. Jeśli Polacy mają być narodem wolnym, muszą również być narodem, który posiada swoją własność
— dodał.
Inwestycje w Polskę
Janusz Kowalski zauważa, że ustawa ma na celu zachęcenie i ułatwienie inwestowania w polskie firmy na giełdzie papierów wartościowych.
Po pierwsze zrealizowanie takiego postulatu, aby dochody z odpłatnego zbycia papierów wartościowych na giełdzie papierów wartościowych i dochody z dywidend były podatkowo traktowane tak samo. Drugie rozwiązanie, bardzo ważne podatkowo, które funkcjonuje w Niemczech, Lost Carry Back, to rozwiązanie, które zachęca do długoterminowego oszczędzania, które powoduje, że stratę z opłatnej sprzedaży akcji na giełdzie papierów wartościowych można rozliczyć w taki sposób, że pomniejszy podatek zapłacony w roku wcześniejszym. Trzecie rozwiązanie to jest rozliczanie w czasookresie pięciu lat realnego, a nie nominalnego zysku z inwestowania na giełdzie papierów wartościowych
— podsumował poseł.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/697505-pis-chce-zachecic-polakow-do-inwestycji-w-rodzime-firmy