Rząd Tuska szykuje nam katastrofę? Nawet wiceszef resortu finansów nie ukrywa, że sytuacja jest zła. Sprawę w zdecydowany sposób skomentował senator Grzegorz Bierecki.
Ostatnie wyniki wykonania budżetu państwa są bardziej niepokojące, Ministerstwo Finansów przygląda się przede wszystkim wpływom z podatku VAT
— wskazał wiceminister finansów Jurand Drop, podczas posiedzenia Rady Dialogu Społecznego.
Pierwsze, miesięczne dane (dotyczące wykonania budżetu - PAP) z tego roku wskazywały na dobre wykonanie budżetu, nie było widać powodów do nowelizacji. W tym momencie również nie widać takich powodów, natomiast widać, że te ostatnie dane są znacznie gorsze i będziemy dalej patrzeć, szczególnie na wykonanie podatku VAT, na to, co się dzieje w gospodarce i na tej podstawie będziemy mogli powiedzieć, czy wykonanie budżetu jest słabe. Na pewno ostatnie dwa odczyty są bardziej niepokojące niż poprzednie
— powiedział Drop.
Po maju deficyt budżetu państwa wyniósł 53,1 mld zł.
Komentarz senatora Biereckiego
W rozmowie z portalem podlaski.info do sprawy odniósł się senator Grzegorz Bierecki.
Tutaj się nie ma czemu dziwić; to, co się dziś dzieje, było oczywiste. Brak kompetencji ekonomicznych ekipy Tuska jest przerażający. Zapłaci za niego niestety każda polska rodzina
– powiedział senator Prawa i Sprawiedliwości.
Jak przypomina portal, senator Bierecki alarmował już styczniu tego roku, przewidując fatalne skutki działań nowego rządu.
Mamy do czynienia z historycznie najwyższym deficytem, z deficytem, który został jeszcze zwiększony w stosunku do przedłożenia rządu Morawieckiego. Ten deficyt w stosunku do deficytu z 2023 r. rośnie o 24,9%. To jest 5,1% PKB, taki jest deficyt w stosunku do PKB. To znacznie więcej niż dopuszczalne 3%, na które zgodziła się Polska, przystępując do Unii Europejskiej. A więc zapewne głosy ekonomistów, ekspertów, także związanych z Platformą Obywatelską, o tym, że czeka Polskę procedura nadmiernego deficytu, są uzasadnione
– mówił Grzegorz Bierecki na sali plenarnej Senatu.
Kiedy to wszystko się zsumuje, te wartości, które wynikają też z przyjętych w budżecie wskaźników makroekonomicznych, wielkości wzrostu gospodarczego, inflacji itd., to rzeczywiście można się doliczyć, opierając się na tym budżecie i tych wskaźnikach, że będzie 35,6 miliarda zł z VAT. No więc brakuje nieco ponad 27 miliardów zł – tyle brakuje przy takiej wyliczance
– przekonywał.
mly/podlaski.info/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/696638-luka-tuska-bierecki-zaplaci-za-niego-kazda-polska-rodzina