Fala zwolnień wciąż naciera! Cała załoga, czyli ponad 400 pracowników Walcowni Rur „Andrzej” w Zawadzkiem otrzyma wypowiedzenia - informują dziennik „Fakt” oraz serwis money.pl. „To był szok. Poszliśmy na spotkanie zarządem i dowiedzieliśmy się, że zamkną naszą walcownię” – powiedział Dariusz Brzęczek, przewodniczący „Solidarności” w Alchemia S.A.
Ponad 400 osób straci pracę!
Zarząd Boryszew S.A. poinformował w ostatnich dniach, że Zarząd spółki zależnej Alchemia S.A. podjął decyzję w sprawie rozpoczęcia procesu likwidacji oddziału Walcownia Rur „Andrzej” w Zawadzkiem.
Zarząd Alchemia Spółka Akcyjna podjął decyzję o zamiarze rozpoczęcia procesu likwidacji, mając na uwadze m.in. przewidywaną utratę zdolności Oddziału do konkurowania na rynku, z uwagi na przestarzałą technologię produkcyjną, wysokie koszty utrzymywania działalności produkcyjnej Oddziału i przewidywany stały wzrost tych kosztów, nieuzasadnione technologicznie i ekonomicznie zwiększanie nakładów na remonty i unowocześnianie technologii produkcji oraz przewidywane wyższe korzyści ekonomiczne wynikające z likwidacji majątku Oddziału względem korzyści wynikających z utrzymywania działalności produkcyjnej
— można przeczytać w komunikacie firmy.
W praktyce oznacza to dramat pracowników, a Walcownia Rur „Andrzej” jest miejscem pracy dla 435 osób, co czyni ją jednym z większych pracodawców w powiecie strzeleckim (woj. opolskie). Dramat tej decyzji potęguje również fakt, że wielu pracowników to członkowie tych samych rodzin!
Dariusz Brzęczek, przewodniczący „Solidarności” w Alchemia S.A., w rozmowie z „Faktem” opowiedział, że choć pracownicy zdawali sobie sprawę z pogarszającej się sytuacji spółki, to nie spodziewali się, że zarząd podejmie tak drastyczną decyzję.
W najgorszej sytuacji są pracownicy, którzy pracują tu od ukończenia szkoły. Dla osób 50 plus to duże wyzwanie wiążące się z traumą
— przyznaje Brzęczek.
Nie zamierzają się poddać!
Hutnicy nie zamierzają się jednak poddać! Zapowiedzieli, że wyjdą na ulice, aby zaprotestować i zawalczyć o swoje miejsca pracy. Manifestacja rozpocznie się 4 czerwca pod bramą główną huty przy ul. Opolskiej.
Na miejscu pojawią się nie tylko pracownicy, ale także związkowcy z innych części kraju. Zrobimy wszystko, co możliwe w obronie naszych miejsc pracy
— zapowiedział przewodniczący Solidarności w Alchemia S.A.
Głos w tej sprawie zabrał także przewodniczący przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotr Duda.
Argumenty o przestarzałej technologii i wysokich kosztach to tylko pretekst. Przez lata nie inwestowano w nowoczesne maszyny, a teraz koszty energii są zbyt wysokie, aby kontynuować działalność. Zamiast likwidować zakład, powinniśmy szukać inwestorów i środków na modernizację
— mówił w rozmowie z „Nową Trybuną Opolską”. Zapowiedział także możliwość złożenia pozwu sądowego, aby wstrzymać proces likwidacji walcowni.
Poseł PiS ironicznie: „Sukces goni sukces”
Informację o zwolnieniu całej załogi tego zakładu skomentował na platformie X poseł PiS Paweł Jabłoński.
Sukces goni sukces – następny zakład do zamknięcia. W tym tempie do końca kadencji ministerstwo @MPgovpl trzeba będzie przekształcić w Muzeum Przemysłu
— napisał.
To kolejna dramatyczna wiadomość o zwolnieniach, których fala rozpoczęła się od czasu objęcia władzy przez Donalda Tuska i koalicję 13 grudnia!
CZYTAJ TAKŻE:
olnk/”Fakt”/money.pl/biznes.interia.pl/Nowa Trybuna Opolska/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/693216-dramat-w-kolejnym-zakladzie-do-zwolnienia-ponad-400-osob