Globalny walec ekologicznego szaleństwa nie zatrzyma się na “Zielonym ładzie”. Nowy raport przygotowany dla Banku Światowego precyzuje dokładnie, co jeszcze musi się zmienić, aby uratować naszą planetę przed nami samymi.
Publikację, którą jako pierwszą opisał serwis Politico, odnaleźć można w ogólnodostępnym repozytorium dokumentów Banku Światowego. Sam jej tytuł wystarczy, by mieć pewność, co szykują liderzy jednej z najpotężniejszych instytucji finansowych. Brzmi on: “Przepis na planetę nadającą się do zamieszkania”. Do tego dopisek, znacznie mniejszym drukiem, który precyzuje podstawowy cel publikacji: “Osiągnięcie zerowej emisji w systemie rolno-spożywczym”.
Jeśli ktoś nie dostrzegł nic zdrożnego w samym tytule, to wgląd w szczegóły dokumentu ukazuje diabła w pełnej krasie. Otóż…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/691221-bank-swiatowy-domaga-sie-nowego-planu-dla-ratowania-planety