Kosztowna modernizacja, którą wymusza Zielony Ład, obejmie co najmniej milion domów. Żeby spełnić unijne wymogi, właściciel budynku postawionego np. w latach 70. XX wieku będzie musiał wydać przynajmniej 150 tysięcy złotych.
Takie są szacunki ekspertów, bo rząd nie posiada wyliczeń co do wydatków i zakresu modernizacji czyli przejścia na eko-budownictwo zgodnie z zapisami jednej z najbardziej kontrowersyjnych dyrektyw, przyjętych przez unijne władze. O tym, że ekipa premiera Donalda Tuska nie posiada danych dotyczących tej kluczowej dla milionów Polaków sprawy, poinformował w sejmie w ubiegły piątek wiceminister Rozwoju i Technologii Ignacy Niemczycki.
Jeżeli chodzi o koszty, to takich całościowych kosztów nie znamy, ciężko jest to oszacować
— stwierdził.
Natomiast my na to patrzymy…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/690169-ponad-bilion-na-renowacje-to-pokryje-tylko-czesc-kosztow