„Inflacja jest trafiona dokładnie w punkt przez projekcję NBP, którą miałem osobiście państwu prezentować – mówił prezes Adam Glapiński podczas konferencji prasowej.
Prezes Narodowego Banku Polskiego zwracał uwagę na spadek inflacji.
Nadal wyraźnie obniża się inflacja bazowa. Spadła po raz dziesiąty z rzędu
– stwierdził.
Tak jak w styczniu państwu zapowiadałem z tego miejsca - inflacja wynosi około 6 procent. Projekcja NBP mówiła między 6 a 7. A od siebie dodałem, że będzie 6 i jest 6
– mówił.
Inflacja 3 proc.
Adam Glapiński przekonywał, że inflacja może w najbliższych miesiącach spaść nawet poniżej 3 procent.
W pierwszym kwartale 2024 roku spadek inflacji może być nawet szybszy niż w naszej listopadowej projekcji. W efekcie, inflacja w najbliższych miesiącach może obniżyć się nawet poniżej 3 procent. To jest blisko celu inflacyjnego NBP, który wynosi 2,5 proc. A nawet powiedziałbym, że możliwe jest, że będziemy w 2,5 proc. inflacji, a nawet trochę niższej. Z wyliczeń modelu ekonomicznego wychodzi nam poniżej trzech procent, lekko poniżej trzech procent. W marcu będziemy w celu inflacyjnym albo bardzo blisko niego. Będziemy w paśmie odchyleń
– stwierdził prezes NBP.
Sytuacja w drugiej połowie roku
Może być tak, że w drugiej połowie roku inflacja może przejściowo mocno wzrosnąć - poinformował w środę na konferencji prezes NBP Adam Glapiński. Jak dodał, dynamika cen w kolejnych kwartałach będzie zależała m.in. od stawki podatku VAT na żywność.
Zdaniem prezesa NBP Adama Glapińskiego, w najbliższych kwartałach przewidywanie inflacji „obarczone jest ogromną niepewnością”.
Na konferencji dotyczącej oceny bieżącej sytuacji ekonomicznej w Polsce Glapiński powiedział, że „może być tak, że w drugiej połowie roku inflacja może przejściowo mocno wzrosnąć”. Jak dodał, będzie to zależało od kilku czynników.
Dynamika cen w kolejnych kwartałach będzie zależała od stawki podatku VAT na żywność, na podstawową żywność. Ta stawka VAT na podstawową żywność, zredukowana obecnie jest bardzo ważnym elementem
— wskazał.
Przypomniał, że zerowa stawka VAT na żywność obowiązuje do końca marca bieżącego roku. Jak mówił, gdyby stawka powróciła do poprzedniego poziomu, czyli 5 proc., „to inflacja konsumencka, CPI wzrośnie o 0,9 punktu procentowego, prawie o jeden punkt procentowy”.
Kolejną okolicznością, przemawiającą za istotnym wzrostem inflacji w II połowie roku, ma być odmrażanie cen energii - mówił szef NBP. Jak przypomniał, na razie pozostają one zamrożone do połowy 2024 r., ale nie wiadomo, jakie decyzje co do odmrażania podejmie rząd. Według niego, gdyby od 1 lipca ceny energii elektrycznej, gazu i ciepła zostały skokowo odmrożone, przełożyłoby się to na wzrost inflacji rządu 4 pkt. proc.
Glapiński ocenił, że całkowite odmrożenie jest mało prawdopodobne, ale prawdopodobnie częściowe odmrożenie nastąpi, więc ceny, a za tym i inflacja, będą rosnąć. Trudno jednak obecnie prognozować, jak inflacja będzie się kształtować - zaznaczył. Jak dodał, aktualne prognozy wskazują na możliwość wzrostu inflacji w II połowie roku do poziomu 6, a nawet 8 proc. To zależy od decyzji, jakie dopiero podejmie rząd - zaznaczył.
Prezes NBP przypomniał też, że przyjęty przez rząd projekt budżetu przewiduje większy deficyt, niż w projekcie poprzedniego rządu, i w istotnym stopniu wynika z wzrostu wynagrodzeń w sferze budżetowej, a w efekcie większych wydatków presja popytowa może być większa niż wcześniej oceniano.
Można szacować, że dodatkowe wydatki przyczynią się do podwyższenia inflacji wobec tej w listopadowej projekcji o 0,1 pkt w 2024 r. i 0,4 pkt w 2025 r.
— stwierdził Glapiński, oceniając, że wpływ tego czynnika będzie niewielki w porównaniu z innymi.
mly/NBP/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/677803-glapinski-inflacja-moze-obnizyc-sie-nawet-ponizej-3-proc