„Zastanawiam się komu zależy na obniżaniu wartości koncernu ORLEN i uderzaniu w jego stabilność finansową, i jaki jest tego cel” - napisał w mediach społecznościowych prezes Orlenu Daniel Obajtek, odnosząc się do spadku notować spółki na GPW po przedstawieniu przez opozycję projektu dotyczącego zamrożenia cen energii w 2024 roku.
Orlen ma sfinansować projekt opozycji?
Przypomnijmy, że grupa posłów KO i Polska 2050-TD złożyła w Sejmie projekt ustawy zakładającej zamrożenie cen prądu, gazu i ciepła dla gosp. domowych i podmiotów wrażliwych do końca czerwca 2024 r. Zakładane jest utrzymanie proporcjonalnych obecnych limitów zużycia i utrzymanie grup objętych ochroną. W projekcie uwzględniono składkę w wysokości 15 mld zł, którą miałby wpłacić Orlen. O sprawie poinformował serwis wysokienapiecie.pl.
Opozycja pod wodzą Donalda Tuska chce obciążyć Orlen domiarem od krajowego wydobycia gazu za okres od października 2021 do końca 2022 r.
Na działania opozycji natychmiast zareagowała giełda. Akcje Orlenu na GPW spadły o ponad 7 proc., a to oznacza utratę 5,5 mld złotych.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Obajtek zabiera głos
Do sprawy odniósł się szef Orlenu Daniel Obajtek.
Zastanawiam się komu zależy na obniżaniu wartości koncernu ORLEN i uderzaniu w jego stabilność finansową, i jaki jest tego cel. Projekt ustawy, o którym piszą media, nakładający na ORLEN składkę w wysokości 15 mld zł, oznacza 15 mld zł mniej na inwestycje w polską transformację energetyczną i inne inwestycje rozwojowe koncernu w Polsce oraz zagranicą. Nie wspominając o tym, że już dziś ORLEN przekazuje miliardy na zamrożenie cen gazu w Polsce. Najpierw opozycja atakowała fuzje, potem zapowiadała rozbijanie koncernu, a dziś powoduje spadek wartości ORLENu o ponad 5,5 mld złotych
— napisał na Twitterze/X szef Orlenu.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
wkt/Twitter/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/672634-spadek-notowan-orlenu-obajtek-komu-na-tym-zalezy