Mogę zapewnić, że w Polsce będą albo najniższe, albo jedne z najniższych cen paliwa w Europie i że to jest trwała tendencja - mówił w Polsat News minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Zapewnił, że benzyny na stacjach nie będzie brakować. Odnosząc się do inwestycji dot. budowy elektrowni atomowych minister podkreślił, że działania z partnerami z USA i z Korei Południowej uzupełniają się.
Benzyny na stacjach nie zabraknie
Minister aktywów państwowych Jacek Sasin pytany, czy w związku z tym, że niektórzy kierowcy zaczynają tankować benzynę na zapas, nie będzie jej brakować na stacjach, zapewnił, że „nie będzie brakować”. Stwierdził, że tańsza benzyna jest efektem działań rynkowych Orlenu, „które były podejmowane przez ostatnie osiem lat”.
W tej chwili te działania optymalizacyjne Orlenu zaczynają przynosić efekt. Stąd są takie ceny
— mówił. Zapewnił, że ten trend się będzie utrzymywał.
Mogę zapewnić, że w Polsce będą albo najniższe, albo jedne z najniższych cen paliwa w Europie i że to jest trwała tendencja. Jeśli my będziemy rządzić jako PiS
— stwierdził Sasin.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Co z tarczą antyinflacyjną?
Sasin był też pytany, co będzie z tarczą antyinflacyjną i limitami tańszej energii w przyszłym roku.
Jeśli będzie potrzeba rzeczywiście przedłużenia tych działań, to będziemy to robić
— powiedział. Dodał, że decyzja w tej sprawie będzie „w końcówce roku”.
W tej chwili mamy rozwiązania na ten rok, będziemy obserwować i obserwujemy cały czas, jak wyglądają ceny rynkowe energii
— stwierdził minister aktywów państwowych.
Minister zastrzegł, że „jest za wcześnie, by prorokować, jakie będą ceny energii po 1 stycznia”. Jak zapewnił, „nigdy nie dopuścimy do tego, żeby energia w Polsce, ciepło, prąd był dla Polaków dobrem luksusowym”.
Tarcza Antyinflacyjna to przedłużona 0-proc. stawka VAT na podstawowe produkty żywnościowe. Rząd przedłużył obniżoną stawkę VAT na te produkty do końca 2023 r.
19 września br. weszły w życie przepisy nowelizacji rozporządzenia ws. szczegółowych zasad kształtowania i kalkulacji taryf oraz rozliczeń w obrocie energią elektryczną. Dotyczą one uwzględnienia w rachunkach 12-proc. obniżki cen prądu dla gospodarstw domowych.
ZOBACZ TEŻ:
Elektrownie atomowe w Polsce
Rozmowa dotyczyła też budowy elektrowni atomowych w Polsce. Spółka Polskie Elektrownie Jądrowe podpisała w środę z konsorcjum Westinghouse-Bechtel umowę na zaprojektowanie pierwszej polskiej elektrowni jądrowej, która ma powstać na Pomorzu. Umowę podpisano w Warszawie podczas uroczystości z udziałem m.in. premiera Mateusza Morawieckiego oraz ambasadora USA w Polsce Marka Brzezinskiego. Kontrakt na usługi projektowe ESC (Engineering Service Contract) przewiduje zaprojektowanie głównych komponentów elektrowni jądrowej: wyspy jądrowej, wyspy turbinowej oraz instalacji towarzyszących.
Minister aktywów państwowych zauważył w programie Polsat News, że podpisana umowa z partnerami amerykańskim dotyczy budowy jednej z dwóch elektrowni w programie rządowym.
Jacek Sasin pytany o to, czy nie wykluczają się inwestycje dotyczące budowy w Polsce elektrowni jądrowej z Amerykanami i partnerami koreańskimi w Koninie-Pątnowie, wskazał: „Wręcz przeciwnie, one się uzupełniają”. Zaznaczył, że „każda z tych elektrowni to kilkanaście procent zapotrzebowania energii w Polsce”.
Minister przypomniał, że zgodnie z planami mają powstać trzy duże elektrownie jądrowe.
Dwie w programie rządowym (…), trzecią uzupełniającą inwestycją jest inwestycja biznesowa, która nie jest w programie rządowym, ale uczestniczy w niej duży podmiot państwowy, czyli PGE i rząd wspiera tę inwestycję - również przez podpisany list intencyjny z rządem Korei w tej sprawie
— mówi Sasin.
Pytany o termin uruchomienia elektrowni Sasin wskazał: „Mówimy o 12 latach jako o momencie, w którym ta koreańska elektrownia mogłaby zacząć pracować”.
Odnosząc się do projektu polsko-amerykańskiego minister zauważył, że „te terminy są podobne” - „idziemy prawie ‘łeb w łeb’”.
CZYTAJ TEŻ:
Konwencja PiS
Rozmowa dotyczyła też zapowiedzianej na 1 października konwencji Prawa i Sprawiedliwości, która odbędzie się w Katowicach. Z kolei Donald Tusk zapowiedział na 1 października marsz w Warszawie.
Oczywiście że nie będę zdradzał scenariusza tej konwencji. Obaj to rozumiemy, natomiast rzeczywiście potrzebna jest mobilizacja, to niezwykle ważne. Szczególnie się tym marszem nie przejmujemy. Nie marszami wygrywa się wybory w Polsce, tylko pracą, konsekwentną rozmową z wyborcami, na tym się skupiamy
— wskazał minister aktywów państwowych.
CZYTAJ TEŻ:
— Rzecznik rządu: „Wedle naszych badań wewnętrznych jest tak, że mamy szansę na samodzielną większość”
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/664410-minister-sasin-benzyny-na-stacjach-nie-bedzie-brakowac