Choć wysoki koszt pieniądza i nadal restrykcyjna polityka monetarna banków centralnych dominują w przestrzeni gospodarczej, to rynki z wyprzedzeniem oczekują już odwrócenia tej tendencji. Stąd również systematyczny wzrost giełdowych indeksów, które pokonują nowe szczyty hossy.
Wraz z kolejnymi odczytami inflacyjnymi, wskazującymi na spadek wskaźnika cen towarów i usług na rynku amerykańskim (ale także w Europie), rośnie optymizm wśród giełdowych inwestorów. Mamy więc mozolną wspinaczkę głównych światowych indeksów po tzw. ścianie strachu.
Z jednej bowiem strony dobre nastroje podtrzymują dane obrazujące spadek cen nośników energetycznych (w tym głównie gazu ziemnego i ropy naftowej) – a więc szczególnie istotnych komponentów koszyka inflacyjnego, co jest przesłanką do w miarę szybkiego opanowania…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/663300-krzysztof-paczkowski-wspinaczka-po-scianie-strachu