Presja Brukseli i niektórych rządów – szczególnie tego w Berlinie – na stworzenie z Europy pierwszego kontynentu bez emisji CO2 jest tak duża, że zdaje się przesłaniać gigantyczne koszty transformacji energetycznej i obawy o zachowanie konkurencyjności przemysłu. Coraz więcej pojawia się także rozbieżności w ocenie tempa i skuteczności unijnej strategii klimatycznej.
Z pozoru wszystko wydaje się oczywiste – Unia od kilkunastu lat ma politykę energetyczno- klimatyczną, by powstrzymać globalne ocieplenie. Dwa lata temu postanowiła wdrożyć pakiet Fit for 55, a w związku z kryzysem energetycznym wywołanym agresją Rosji na Ukrainę w zeszłym roku wszystkie działania służące ochronie środowiska planuje radykalnie przyśpieszyć i uniezależnić się od importu rosyjskich paliw…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/658049-agnieszka-lakoma-unijne-ambicje-tak-wielkie-jak-ryzyka