Liczy się tylko to, że Unia Europejska ma ambitny cel – zeroemisyjność w 2050 roku, ale na pytanie, komu służą te ambicje, odpowiedzi nie ma – mówi Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska.
Gdy mówimy o transformacji energetycznej w Polsce, to kluczowe są dwie kwestie – inwestycje i koszt. Innymi słowy: czy zdążymy i czy będzie nas na to stać?
Anna Moskwa: Nie obawiam się ani o tempo inwestycji, ani o koszt. Choć nie ulega wątpliwości, że jednym z elementów kluczowych będzie rozwój sieci, czyli inwestycje realizowane zarówno przez operatora krajowego systemu – spółkę PSE, jak i spółki dystrybucyjne. Równie ważna dla powodzenia naszej transformacji będzie infrastruktura magazynowania energii. Przyjęliśmy założenie takie, by rozwijać ją między innymi w formie elektrowni szczytowo- pompowych. Zapadła decyzja w sprawie projektu Młoty, który przygotowuje Polska Grupa Energetyczna, ale na tym nie koniec. Na pewno powstaną kolejne.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/656257-wywiad-anna-moskwa-koszty-fit-for-55-beda-gigantyczne