Orlen podpisał we wtorek umowę z austriacką firmą Doppler na sprzedaż polskiemu koncernowi 266 stacji paliw działających w Austrii pod marką Turmöl. Koncern szacuje, że w ten sposób przejmie 10 proc. rynku detalicznego i 14 proc. hurtowego w Austrii.
Zamknięcie transakcji zakupu od Grupy Doppler 100 proc. udziałów operatora stacji - spółki Doppler Energie planowane jest po otrzymaniu m.in. zgód urzędów antymonopolowych na przełomie 2023 i 2024 r. Prezes Orlenu Daniel Obajtek oszacował, że zgoda Komisji Europejskiej powinna nastąpić w ciągu „kilkunastu tygodni”. Jak podkreślił, Orlen nie ma w Austrii żadnych aktywów, dlatego nie powinno być problemu z punktu widzenia prawa antymonopolowego.
Kwoty transakcji nie podano. Warunki umowy, w tym zasady płatności oraz rozliczenia ceny, nie różnią się od warunków stosowanych powszechnie w tego typu umowach - zaznaczył koncern w komunikacie.
Turmöl to trzecia co do wielkości sieć stacji paliw działająca w Austrii. Jak tłumaczył Obajtek, Orlen przy przejęciach próbuje zdobyć ponad 10 proc. danego rynku, co pozwala optymalizować koszty logistyki. Przy niższych udziałach logistyka jest znacznie droższa - podkreślił. Jednocześnie przejmowana spółka ma ok. 14 proc. austriackiego rynku hurtowego paliw. Bliskość czeskich rafinerii Orlenu daje potencjalne duże synergie - zaznaczył Obajtek.
Blisko połowa nabywanych stacji to obiekty samoobsługowe
Zgodnie z informacjami Orlenu blisko połowa nabywanych stacji to obiekty samoobsługowe, które umożliwiają klientom zakup paliwa i płatność za nie bezpośrednio przy dystrybutorze. Na ponad 130 stacjach można zrobić zakupy, a na ok. 80 - skorzystać z oferty gastronomicznej. 25 stacji wyposażonych jest w panele fotowoltaiczne. Dodatkowo spółka, którą przejmie Orlen, udostępnia także sieć ładowarek dla samochodów elektrycznych pod marką Turmstrom z 35 punktami ładowania w 29 lokalizacjach. W ramach transakcji przejęta zostanie spółka Austrocard oferująca karty paliwowe dla klientów prywatnych i biznesowych, akceptowane w ponad 500 lokalizacjach w Austrii.
Obajtek zaznaczył, że Orlen inwestuje „bardzo duże pieniądze” w sprzedaż detaliczną, natomiast nie będzie natychmiastowego rebrandingu stacji w Austrii, ponieważ ważniejsze jest wcześniejsze podniesienie ich standardu do poziomu premium.
Prezes Orlenu zaznaczył, że jak każda duża firma, koncern zawsze analizuje dalsze potencjalne akwizycje i inwestycje.
Obajtek poinformował też, że nowe analizy wskazują, iż synergie wynikające z ponad 160 projektów integracyjno-transformacyjnych, prowadzonych przez Orlen są szacowane w perspektywie 10 lat na ponad 20 mld zł we wszystkich obszarach działalności Grupy. Przypomniał, że poprzednio zakładano synergie na poziomie 10 mld zł w ciągu 10 lat.
To jest uzasadnienie dla wszystkich procesów przejęć
— ocenił prezes Orlenu, zapowiadając dalsze akwizycje.
Dodał, że w ciągu kilku ostatnich miesięcy pozytywne efekty synergii związanych z przejęciem Lotosu i PGNiG sięgnęły 400 mln zł. Dotyczy to handlu ropą i gazem, logistyki i zarządzania łańcuchem dostaw, konsolidacji działalności obszarów księgowości i HR, spółek usługowych, np. serwisowych i projektowych, a także rozszerzenia zakresu działalności centrów usług wspólnych.
tkwl/PAP
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/653352-orlen-kupi-266-stacji-paliw-w-austrii