Mamy najniższy poziom bezrobocia w UE - to świadczy o jakości naszej polityki” - powiedział na konferencji prasowej w KPRM szef rządu Mateusz Morawiecki.
Premier Mateusz Morawiecki wyraził zadowolenie z bardzo niskiego poziomu bezrobocia, które stawia Polskę obok Czech, w roli lidera Unii Europejskiej.
Nasz kraj, jak również sąsiedzi z południowego-zachodu, odnotował najniższy wskaźnik poziomu bezrobocia w UE, wynoszący 2,7 procent.
Najtrudniesza sytuacja pod tym względem jest w krajach basenu Morza Śródziemnego - Hiszpanii, Grecji i we Włoszech, gdzie bezrobocie wynosi od 7,8 proc. do 12,7 proc.
Wzrost płacy minimalnej
Dla dobra ludzi pracy, dla dobra klasy średniej zrobimy wszystko, aby polskie wynagrodzenia rosły jak najszybciej
— powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Na konferencji prasowej prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki poinformował o podwyższeniu płacy minimalnej.
Premier powiedział, że gospodarka to nie wskaźniki, ale przede wszystkim miliony miejsc pracy i wynagrodzenie, które powodują, że poziom życia może być lepszy.
I to jest nasze podstawowe dążenie. Nasi oponenci przez lata przekonywali, że takim optymalnym, liberalnym modelem rozwoju gospodarczego jest model taniej siły roboczej. My odchodzimy od tego (…) na wszystkich możliwych odcinkach frontu, we wszystkich możliwych obszarach
— zapewnił.
Godność świata pracy
Dla dobra ludzi pracy, dla dobra klasy średniej zrobimy wszystko, aby polskie wynagrodzenia rosły jak najszybciej. Temu też służyła dzisiejsza debata na Radzie Ministrów
— poinformował.
Przez ostatnie lata zrobiliśmy dużo, co w naszej mocy, aby poprawić warunki pracy i przywrócić godność pracy i godną płace w Polsce. Dlatego od 1 lipca płaca minimalna będzie wynosiła 3600 zł, a po nowym roku - to jeszcze zobaczymy, jakie będą rezultaty na Radzie Dialogu Społecznego - będzie przekraczała 4000 zł
— przekazał szef rządu.
Morawiecki krytykował również polityką gospodarczą poprzedniego rządu - premiera Donalda Tuska.
My poszliśmy zupełnie inną drogą. Nie zaciskania pasa, tylko ostrożnego zarządzania inflacją, jednak przy utrzymaniu miejsc pracy tak, żeby ludzie nie mieli dzisiaj tego podstawowego bólu głowy, który był obecny podczas III RP, czyli bezrobocie. Ta zmora została przez nas w ogromnym stopniu zwalczona
— zapewnił.
Stawki minimalne
Od 1 stycznia 2024 r. proponujemy minimalne wynagrodzenie w wysokości 4242 zł, od 1 lipca 2024 r. – 4300 zł. Minimalna stawka godzinowa od 1 stycznia 2024 r. wyniesie 27,70 zł, a od 1 lipca 2024 r. – 28,10 zł
— powiedziała minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
W czasie konferencji prasowej w KPRM szefowa MRiPS przypomniała, że rząd zobowiązany jest do 15 czerwca br. przedstawić Radzie Dialogu Społecznego propozycje wzrostu minimalnego wynagrodzenia na rok 2024.
Kiedy inflacja jest powyżej 5 proc., wówczas waloryzacja minimalnego wynagrodzenia ma miejsce dwa razy w roku, tak jak jest to w bieżącym roku, czyli jest 1 stycznia i 1 lipca. Od 1 lipca 2023 r. będzie to kwota 3600 zł brutto
— powiedziała minister Maląg.
Od 1 stycznia 2024 r. proponujemy stawkę 4242 zł, natomiast od 1 lipca – 4300 zł. Od tego wyliczamy stawkę godzinową i będzie ona wynosiła 27,70 zł. – od 1 stycznia, a od 1 lipca 2024 r. – 28,10 zł
— zapowiedziała szefowa MRiPS.
Minister Maląg zwróciła uwagę, że „relacja między minimalnym wynagrodzeniem a przeciętnym wynagrodzeniem w Polsce jest jedną z najwyższych w UE”.
Z tej propozycji, którą przedstawiamy jest to ponad 50 proc. (…) Do gospodarstw domowych będą to dodatkowe wpływy na poziomie blisko 18 mld zł
— zapowiedziała minister.
Zarówno strona pracodawców, jak i pracowników będzie się wypowiadała na ten temat i ponownie wróci to na Radę Ministrów, gdzie zostanie podjęta ostateczna decyzja
— zapowiedziała szefowa MRiPS.
CZYTAJ TEŻ:
— Zarówno dane Eurostatu jak i GUS-u potwierdzają, że Polska ma najniższe bezrobocie od 1989 roku
pn/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/650500-premier-mamy-najnizszy-poziom-bezrobocia-w-ue