31 maja br. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wstrzymał - do czasu rozpoznania skargi - wykonanie decyzji środowiskowej dotyczącej koncesji na wydobycie węgla dla kopalni w Turowie po 2026 r. Polska Grupa Energetyczna przypomniała opublikowaną przez OSW mapę, która pokazuje, że kopalnia Turów nie jest jedyną kopalnią węgla brunatnego działającą na pograniczu Polski, Czech i Węgiel. Co więcej, w tym regionie to właśnie w Niemczech i w Czechach wydobywa się więcej węgla brunatnego niż w Polsce!
WSA ramię w ramię z czeskimi i niemieckimi ekologami
Przypomnijmy, że Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wstrzymał wykonanie decyzji środowiskowej dotyczącej koncesji na wydobycie węgla dla kopalni w Turowie po 2026 r. Skargę na decyzję środowiskową złożyły jesienią 2022 r. m.in. Fundacja Frank Bold, Greenpeace oraz Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA. Wydane przez WSA postanowienie nie wstrzymuje pracy kopalni Turów.
Sąd w motywach rozstrzygnięcia nie odniósł się do stanowiska PGE GiEK, nie dokonał merytorycznej oceny stanowiska wnioskodawców, opierając się w całości na ich twierdzeniach, nie przeprowadzając tym samym analizy i weryfikacji zaistnienia podstaw do wstrzymania wykonalności decyzji - wskazała PGE.
Działalność Kopalni Turów do 2044 r. jest kluczowa z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego Polski. Wykorzystamy wszystkie przysługujące nam środki prawne w postępowaniu zażaleniowym przed Naczelnym Sądem Administracyjnym. Nie pozwolimy zamknąć Turowa. Ani polskie ani europejskie sądy nie są od tego żeby zamykać legalnie działające przedsiębiorstwo
— powiedział Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
PGE podała, że „KWB Turów jest przykładem przedsiębiorstwa o stuletniej historii, które modelowo potrafi łączyć tradycję z nowoczesnością. Roczne wydobycie to ok. 8 mln ton węgla. Rocznie zdejmowane jest 32 mln m3 nadkładu. Powierzchnia odkrywki wynosi 2487 ha”.
Więcej kopalń w Czechach i w Niemczech
Polska Grupa Energetyczna przypomniała opublikowaną w sieci przez Ośrodek Studiów Wschodnich mapę pokazującą, że na granicy Polski, Czech i Niemiec znajduje się nie tylko kopalnia Turów. Znacznie więcej kopalń węgla brunatnego jest na terytorium naszych sąsiadów.
Co więcej, Niemcy same stawiają na pozyskiwanie energii z węgla. Wobec kryzysu energetycznego wywołanego rosyjską napaścią na Ukrainę, niemiecki rząd podjął działania mające na celu przywrócenie do sieci kilkunastu elektrowni węglowych i wydłużenie żywotności kilku, które miały zostać zamknięte. Za to wyłączono z użytkowania trzy ostatnie elektrownie jądrowe. Dane Federalnego Urzędu Statystycznego za 2022 rok wyraźnie wskazują, że węgiel kamienny i brunatny był najważniejszym surowcem do produkcji energii elektrycznej u zachodniego sąsiada Polski. Z elektrowni węglowych pochodziło dokładnie 33,3 proc. energii elektrycznej wytwarzanej w Niemczech.
Kopalnia nie szkodzi środowisku
Przypomnijmy też, że premier Czech Petr Fiala poinformował, że dzięki umowie międzyrządowej z 2022 r. Czechy mają wystarczające gwarancje, że wydobycie w polskiej kopalni węgla brunatnego w Turowie nie zaszkodzi lokalnemu środowisku.
Uzupełnił, że nadchodzące miesiące pokażą, czy podjęte środki są skuteczne. Jak zaznaczył, z dotychczasowych informacji wynika, że z dużym prawdopodobieństwem ocena realizacji podjętych ustaleń będzie pozytywna.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
— NASZ TEMAT. Sędzia, który chce zablokować inwestycję w Turowie to znany aktywista z „Iustitii”
wkt/PGE/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/650023-turow-nieekologiczny-niemcy-i-czechy-maja-wiecej-kopaln