Na pytanie Czepca w „Weselu” Stanisława Wyspiańskiego: „Co tam panie w polityce?” Dziennikarz odpowiada: „Chińcyki trzymają się mocno”. Ale mi chodzi o wybory prezydenckie i parlamentarne w Turcji.
Zachodnia lewica, a w zasadzie obóz demoliberalny po obu stronach Atlantyku głośno wyrażał nadzieję na polityczną zmianę nad Bosforem. Liberałowie i wszelkiej maści postępowcy uwielbiają wskazywać, jak powinni głosować: Turcy, Polacy Amerykanie, Brytyjczycy, Węgrzy, Francuzi. Rzecz w tym, że krnąbrne nacje głosują, jak chcą.
W wyborach parlamentarnych, które odbywały się w ten sam dzień co prezydenckie (Turcy przyoszczędzili) zdecydowane zwycięstwo odniósł obóz władzy, czyli koalicja partii prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana – AKP (Partia Sprawiedliwości i Rozwoju) oraz jej…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/649632-ryszard-czarnecki-turki-trzymaja-sie-mocno