Najemcy lokali zbudowanych w programie Mieszkanie Plus będą mogli je wykupić na własność za „kredyt 2 procent”. Prezes PFR Paweł Borys: obietnice zostały dotrzymane.
Najemcy mieszkań w ramach rynkowej części programu Mieszkanie Plus, będą mogli stać się ich właścicielami na takich samych zasadach, które będą obowiązywały beneficjentów preferencyjnych kredytów mieszkaniowych, tzw. „kredytów 2 proc.”, które wejdą w życie już 1 lipca. Ministerstwo Rozwoju i Technologii wspólnie z Polskim Funduszem Rozwoju przygotowało rozwiązania, które umożliwią dwa sposoby dojścia do własności najemcom z „Mieszkania Plus”. O szczegóły zapytaliśmy Prezesa PFR Pawła Borysa.
wPolityce.pl: Minister Waldemar Buda ogłosił nowe, bardzo korzystne zasady dojścia do własności lokali dla najemców Mieszkania Plus. Co to oznacza dla PFR, który jest operatorem programu?
Paweł Borys, Prezes PFR: Przede wszystkim bardzo cieszy mnie ta decyzja rządu, bo do tej pory, PFR jako fundusz musiał spełniać określone warunki związane z pomocą publiczną, czyli osiągać określoną stopę zwrotu z inwestycji. Natomiast teraz, dzięki decyzji rządu warunki dojścia do własności dla naszych najemców zostaną zrównane z opcją kredytu 2 procent. Wszyscy nasi najemcy, a dotyczy to 14 miast, gdzie są nasze inwestycje i gdzie była deklarowana opcja dojścia do własności otrzymają dwie możliwości. Będą mogli po prostu wykupić mieszkanie na kredyt 2-procentowy lub jeśli nie mają zdolności kredytowej lub nie mają wkładu własnego będą mogli skorzystać z tej opcji po stronie Funduszu, czyli z dopłaty, która de facto również przełoży się na koszt właśnie na poziomie dwóch procent. Innymi słowy oznacza to, że raty dla najemców, którzy już wykupują mieszkania na własność mogą spaść nawet ponad 20 procent.
Nowe rozwiązana dotyczą tych inwestycji które są już zrealizowane i są jeszcze w realizacji, czy także kolejnych?
Dotyczy to 14 lokalizacji, które w większości już mają najemców i kilku projektów, które jeszcze realizujemy. Natomiast, chcę wyraźnie podkreślić, że my po prostu wywiązujemy się z tych deklaracji, które złożyliśmy – czyli, że każdy obecny najemca otrzyma opcję dojścia do własności na bardzo preferencyjnych warunkach. Ta oferta taka jest, bo przecież gdyby skorzystać z kredytu hipotecznego, to jego koszt wynosi dziś ponad 8 procent, różnica jest zatem zasadnicza. Nasi najemcy otrzymają możliwość opcji dojścia do własności za kredyt 2 procent. Dodam jeszcze, że jeżeli ktoś mimo tak atrakcyjnej oferty zrezygnuje z wykupu mieszkania, to zwrócimy mu wszystkie wpłacone dotychczas na ten cel pieniądze i to w kwocie zwaloryzowanej. Na koniec pamiętajmy, że czynsze w budynkach Mieszkania Plus są nawet o 40 procent niższe od średnich rynkowych dla danej lokalizacji, jeśli uwzględnimy rządowe dopłaty do czynszów. A dodatkowo zostały w lutym „zamrożone” do 2025 roku.
Czy tak atrakcyjna oferta nie zostanie podchwycona przez przeciwników politycznych rządu, którzy podniosą larum, że robiony jest kolejny „wyborczy prezent”?
Od początku była mowa o tym i było to wyraźnie deklarowane, że mieszkania w ramach programu będą przystępne cenowo z atrakcyjną opcją dojścia do własności. To są po prostu dotrzymywane obietnice. Z drugiej strony nikt nie powinien oczekiwać, że można rozdawać mieszkania za pół darmo. Niewykluczone, że za chwilę przyjdzie ktoś z opozycji z interpelacją dlaczego sprzedajemy mieszkania tak tanio, ale prawda jest taka, że opcja „kredyt 2 procent” jest rozwiązaniem zdroworozsądkowym, bo nie tworzy żadnej uprzywilejowanej grupy, a jednocześnie pozwala wyjść z ofertą do osób, których nie stać na zaciągniecie kredytu hipotecznego na obecnych warunkach rynkowych. Koszt tego przedsięwzięcia szacujemy na 500 milionów złotych na przestrzeni całego okresu dochodzenia do własności.
Jaki będzie dalszy udział PFR w poszerzaniu bazy mieszkaniowej w Polsce?
Planujemy kontynuację inwestycji mieszkaniowych, bo ten zasób cały czas w Polsce należy zwiększać. PFR będzie więc kontynuował inwestycje, ale już nie w tym modelu mieszanym, czyli opcji najmu i możliwości wykupu, bo okazał się on problematyczny. Podam przykład: załóżmy, że w jakimś budynku część lokali jest wynajmowana, a część własnościowa. Z czasem pojawiają się trudności z właściwym zarządzaniem, powołaniem wspólnoty mieszkaniowej, rozliczaniem funduszu remontowego i tym podobne. Pamiętajmy, że pierwsze inwestycje Mieszkania Plus to był program pilotażowy, który miał dać odpowiedź, czy lepiej budować mieszkania na wynajem długoterminowy czy też najemcy wolą opcję dojścia do własności. Jesteśmy przekonani, że obecni najemcy otrzymują teraz dzięki wsparciu rządu atrakcyjną ofertę dojścia do własności. Jednocześnie PFR będzie kontynuować inwestycje w mieszkania na wynajem, bo ta oferta też cieszy się dużym zainteresowaniem. Będziemy zatem budowali mieszkania na wynajem po przystępnej cenie i w lokalizacjach, które są zazwyczaj omijane przez deweloperów, a w których często jedynie PFR jest jedynym inwestorem. Dzięki temu lokalna społeczność zyska dostęp do bazy lokalowej, której nie chce tam stworzyć żaden podmiot prywatny.
Dziękuję za rozmowę.
Bartosz Życiński
Co przewiduje program?
Według stanu na koniec I kwartału br. w ramach części rynkowej i społecznej programu „Mieszkanie Plus” na zaawansowanym etapie realizacji jest ok. 52,2 tys. lokali mieszkalnych, w tym wybudowanych zostało ponad 19,8 tys. lokali mieszkalnych, a ok. 32,4 tys. lokali znajduje się w budowie. Wszystkie rozpoczęte już budowy mieszkań powstających w ramach tego programu zostaną planowo ukończone. Najemcy Funduszu Mieszkań dla Rozwoju w 14 lokalizacjach w całej Polsce w Radomiu, Krakowie, Świdniku, Zamościu, Dębicy, Gdyni, Katowicach, Nowym Targu, Wrześni, Toruniu, Mińsku Mazowieckim, Łowiczu, Białej Podlaskiej, Wałbrzychu będą mogli wykupić mieszkania na własność w oparciu o aktualną wycenę lokalu korzystając z dwóch rozwiązań.
Pierwszym z nich jest zakup mieszkania np. przy użyciu bezpiecznego „Kredytu 2%”, który wejdzie w życie 1 lipca br. Drugim rozwiązaniem jest zawarcie umowy najmu instytucjonalnego z dojściem do własności na okres ok. 25 lat. Oferta wykupu w ramach DDW zostanie objęta dopłatą, która zniweluje ewentualną różnicę między miesięcznym czynszem najmu DDW, a wysokością raty kredytu 2%.
Druga opcja wejścia w posiadanie zajmowanego mieszkania, to dopłata do najmu z dojściem do własności. W tym przypadku całkowity miesięczny koszt najmu nie przekroczy miesięcznej raty bezpiecznego kredytu 2%, który byłby zaciągnięty na zakup tego mieszkania. Możliwość taką będzie miał każdy obecny najemca lokalu, bez uwzględniania kryteriów dochodowych.
Czynsz „zamrożony” do 2025 r.
W lutym br. PFR ogłosił, że obecnie oferowana stawka czynszu oraz kaucja dla najemców osiedli rynkowej części rządowego programu mieszkaniowego nie będą podlegać waloryzacji o wskaźnik inflacji aż do końca 2025 r. Przeciętna kwota oszczędności dla budżetu domowego najemcy wyniesie nieco ponad 5 tys. złotych. Dodatkowym wsparciem będzie zwrot kaucji w wysokości jednomiesięcznego czynszu, który będzie dotyczył wszystkich najemców osiedli Funduszu Mieszkań dla Rozwoju. Średnio dla najemcy będzie to 1500 zł oszczędności. Niezależnie od tego wsparcia czynsz na osiedlach Funduszu Mieszkań dla Rozwoju jest średnio 20 proc. niższy niż ten oferowany przez komercyjnych wynajmujących, a po uwzględnieniu rządowych dopłat do czynszu nawet do 40 proc. niższy.
Źródło: www.gov.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/648083-borys-ws-wykupu-mieszkan-obietnice-zostaly-dotrzymane