Nagły upadek jednego z dwóch wielkich banków szwajcarskich Credit Suisse (CS) stał się w ostatnich tygodniach medialną sensacją. I to co najmniej z dwóch powodów.
Jak długo bowiem istnieje bankowość szwajcarska, uwielbiana już od XVIII w. przez bogaczy całego świata, nic podobnego się jeszcze nie zdarzyło. A poza tym upadek potentata zarządzającego drugimi co do wielkości aktywami na naszym kontynencie (więksi są Amerykanie) przywołał ponure wspomnienie globalnego kryzysu finansowego sprzed ponad dekady. Wiemy, że na ratunek autorytetu finansowego swojego kraju ruszył szwajcarski rząd, wymuszając przejęcie CS przez innego potentata – bank UBS – i udzielając mu przy tym gigantycznej pomocy publicznej (kontestowanej zresztą w głosowaniu parlamentu szwajcarskiego).
Kiedy w październiku 2022…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/645573-klopot-z-tajemnica-bankowa-skrajnie-nieuczciwi-bankierzy