Rok 2023 Chorwacja rozpoczęła wejściem do strefy euro. Wśród polityków, autorytetów i zwolenników opozycji obudziło to tęsknotę za wspólną europejską walutą także w Polsce. Gorącym orędownikiem wejścia naszego kraju jest lider Polski 2050 Szymon Hołownia, choć nie tylko. Tymczasem ciekawe badanie na ten temat opublikował europoseł PiS Jacek Saryusz- Wolski. Z raportu CEP (Centrum Polityki Europejskiej, niem. Centrum für Europäische Politik) wynika, że krajem, który najbardziej zyskał na wejściu do strefy euro były… Niemcy. Zyskały także Holandia i Grecja, za to Francja czy Włochy odnotowały spore straty.
CZYTAJ TAKŻE:
Hołownia chce przyjęcia euro
Lider Polski 2050 Szymon Hołownia wielokrotnie już opowiadał się za wejściem Polski do strefy euro. Rozważania w tej kwestii czynił m.in. na antenie Radia Zet.
Polska powinna jak najszybciej przyjąć euro
— powiedział.
Wspólna waluta europejska pozwoliłaby, w ocenie Hołowni, na kredyty o dużo niższych oprocentowaniach.
Euro to lekarstwo, które obniża ryzyka. Każde lekarstwo, które obniża ryzyka jest dziś lekarstwem, które powinniśmy przyjąć
— powiedział o euro Hołownia.
Chorwacja, inflacja, kredyty i polscy „nacjonaliści”
Były kandydat na prezydenta wcześniej dał upust swoim emocjom na Twitterze.
Chorwaci świętują dziś pierwszy dzień z europejską walutą. Za rok dołączą do nich Bułgarzy. W pierwszym dniu Nowego Roku życzę sobie i wszystkim Polakom, żebyśmy i my mogli wkrótce cieszyć się z wejścia do strefy wspólnej waluty
Zdanie Hołowni podziela wielu byłych i obecnych polityków różnego szczebla związanych z Polską 2050, Platformą Obywatelską, Nowoczesną (wbrew pozorom nadal istniejącą, założoną przez wiernego ucznia prof. Leszka Balcerowicza Ryszarda Petru, a po wykolegowaniu z niej lidera, praktycznie wchłonięta przez PO. Losów Nowoczesnej może i nie trzeba przypominać Czytelnikom, tym niemniej o Leszku Balcerowiczu w dość ciekawym kontekście wspomnimy jeszcze poniżej) czy Lewicą:
Chorwacja - katolicka, suwerenna z silną prawicą od wczoraj przyjęła euro a Polska marnuje tę szansę
Chorwacja w strefie euro. Poza nią została Szwecja, najpewniej niezbyt długo i ogryzek Europy postsowieckiej ; Polska, Węgry, Czechy, Bułgaria i Rumunia. UNIA EUROPEJSKA TO STREFA EURO. Tu jest trzon. Liczy się jeszcze Szwecja, bo to płatnik netto. Reszta to przedsionek
Poza strefą euro jest też Dania. Zasugerowałem się tym, że Danii nie wymienia się, jako kraju poza strefą, bo nie jest zobowiązana euro przyjąć. To nie zmienia obrazu. Unia to strefa euro, która się rozrasta, a zanika strefa spoza euro.
Od jutra Chorwaci będą bez ryzyka kursowego płacić za kredyty około 2%. Polakom nacjonaliści nie pozwalają.
Chorwacja ma Euro. A my wciąż mamy Glapińskiego. I inflację 20% spodziewaną w pierwszym kwartale. Najdroższe kredyty w Europie. Nierozliczone złodziejstwa na respiratorach, Ostrołęce i sprzedaży rafinerii. I wzrost 23% VAT na paliwo. Czas w 2023 skończyć z tą „dobrą zmianą”!
Chorwacja potrzebowała zaledwie 10 lat aby wejść do strefy euro. My w 18 nie dajemy radę. 10lat rządów .@pisorgpl,8 lat .@Platforma_org a euro jak nie było tak nie ma. Za rok i Bułgaria nas wyprzedzi. Wspólna waluta to m.in. mniejsza inflacja
Od dzisiaj Chorwacja🇭🇷 jest w strefie euro i w Schengen. Polska🇵🇱 w strefie Schengen jest od grudnia 2007 roku, najwyższy czas na euro, pożegnanie złotówki i dalszą integrację europejską🇪🇺.
Chorwacja jest 20. krajem z 27 krajów UE 🇪🇺, który jest już w strefie euro 👏 Mam nadzieję, że gdy opozycja przejmie władzę w tym roku, to też szybko obierze #kursnaeuro 🍀 Polska powinna należeć do strefy euro i zacieśniać współpracę z Zachodem, a nie zostawać na peryferiach.
Chorwacja już weszła do strefy euro. A my?
Ale frajerzy ci Chorwaci. Nie wiedza, ze traca suwerennosc, wchodza pod but niemiecki
Od dziś Chorwacja jest 20 krajem-członkiem strefy EURO. Gratulujemy Chorwatom niższej inflacji, tańszego kredytu, większego zaufania rynków finansowych. Polsce życzmy rychłego dołączenia do tego grona!
Jeden z komentarzy urzekł wiceszefa MSWiA Macieja Wąsika.
Uderzył mnie ten „ogryzek Europy postsowieckiej”
Trudno bowiem powiedzieć, jakież to procesy myślowe prowadzą polityków i autorytety opozycji do skojarzenia narodowej waluty z czasami sowieckimi. Z kolei utyskującego na „nacjonalistów” Radosława Sikorskiego wypadałoby zapytać, czy współtworzony przezeń rząd Donalda Tuska również był nacjonalistyczny, skoro nie wprowadził Polski do strefy euro, jak zapowiadał, w 2011 r.?
Saryusz-Wolski przypomina badanie
A przy okazji dyskusji nad wejściem do strefy euro, ciekawe badanie udostępnił na Twitterze europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski. Raport, do którego link zamieścił polityk, pochodzi z 2019 r. Badanie przeprowadziła niemiecka organizacja pozarządowa - Centrum Polityki Europejskiej (CEP) - niem. Centrum für Europäische Politik, ang. Centre for European Policy. W jej radzie zasiada Polak i autorytet dla wielu polityków i zwolenników opozycji - prof. Leszek Balcerowicz.
Kto zyskał i kto stracił na uczestnictwie w strefie €uro
Badanie nosiło tytuł: „20 lat strefy euro. Wygrani i przegrani”. Co wynika z raportu przytoczonego przez Sayrusz-Wolskiego? Że największy beneficjent wspólnej waluty europejskiej to zarazem najsilniejsza gospodarka europejska - Niemcy. Co ciekawe, nie dotyczy to pozostałych liderów Unii Europejskiej, tj. Francji i Włoch.
aja/Twitter, Radio Zet, cep.eu
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/628536-chorwacja-w-strefie-euro-saryusz-wolski-przypomina-badanie