Uważam, że kiedy w 2024 r. podsumujemy koszty społeczne kryzysów, okaże się, że będą one jednymi z najniższych w Unii Europejskiej – mówi Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju.
Rozmawiali Maciej Wośko i Stanisław Koczot.
Rok 2022 był kryzysowy – wojna na Ukrainie, kryzys energetyczny – ale tak naprawdę z kryzysem mamy do czynienia już od dwóch–trzech lat. Czy jednak dopiero teraz, gdy kryzys dociera do portfeli Polaków, tak naprawdę go dostrzegliśmy? Co ten kryzys oznacza dla naszej gospodarki?
Paweł Borys: Poprzednie trzy dekady, chociaż nie brakowało w nich różnego rodzaju kryzysów, były bardzo stabilne. To czas rozwoju, w którym spadały rentowności obligacji, spadały stopy procentowe, rosła międzynarodowa wymiana handlowa. Ostatnie trzy lata od…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/628155-wywiad-pawel-borys-panstwo-dziala-jest-sprawne