Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia ministerstwo finansów opublikowało comiesięczny komunikat dotyczący szacunkowego wykonania budżetu państwa po 11 miesiącach tego roku, z którego wynika, że ciągle mamy do czynienia z nadwyżką budżetową, która tym razem wyniosła blisko 18,3 mld zł.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Twarde dane pokazują, że dług publiczny w relacji do PKB spada, a nie rośnie jak twierdzi opozycja
Wojna i tarcze
To bardzo dobre, wręcz zaskakujące dane, ponieważ w okresie ostatnich 11 miesięcy tego roku, działają aż 3 tarcze antyinflacyjne (jedna wprowadzona jeszcze w grudniu poprzedniego roku, dwie kolejne dotyczące nośników energii i żywności w styczniu tego roku), których istotą była obniżka podatku VAT i innych obciążeń podatkowych na nośniki energii i żywność, a także nawozy sztuczne.
Polska gospodarka ponosi także konsekwencje wojny za naszą wschodnią granicą, co więcej budżet państwa obciążają duże dodatkowe wydatki związane z pomocą humanitarną i wojskową dla Ukrainy, a także finansuje wydatki związane z przyjęciem w naszym kraju już ponad 8,5 mln uchodźców (zarejestrowanych w systemie PESEL jest około 1,2 mln uchodźców wojennych, głównie kobiet z dziećmi)
Ponadto od II kwartału tego roku, nastąpiło pewne spowolnienie wzrostu gospodarczego, które opozycja już nazwała katastrofą gospodarczą, choć jak widać sytuacja budżetu po 11 miesiącach jest kompletnym zaprzeczeniem tych czarnych wizji.
Dochody budżetu państwa po 11 miesiącach tego roku, były wyższe aż o 13,1 mld zł, od tych z tego samego okresu roku 2021, przy czym złożyły się na to tylko i wyłącznie dochody podatkowe, które były wyższe aż o ok. 34,3 mld zł.
Budżetowa nadwyżka
W okresie styczeń- listopad 2022 roku zrealizowano dochody w wysokości 464,53 mld zł tj. 94,4 % planowanych i 446,25 mld zł czyli 85,5% planowanych wydatków, co oznacza, że jak już wspomniałem w budżecie mamy nadwyżkę wynoszącą aż 18,3 mld zł.
Na podkreślenie zasługuje także fakt, że po 11 miesiącach tego roku dochody podatkowe prawie ze wszystkich źródeł, były wyraźnie wyższe niż w roku ubiegłym, w tym wpływy z VAT były wyższe aż o 5,9%, z podatku akcyzowego o 7,0% , z podatku od instytucji finansowych o 15,4%, a z CIT aż o 37,7% ( dochody z PIT były natomiast niższe o 2,8%, ze względu na obniżkę stawki tego podatku i wprowadzenie 10-krotnie wyższej niż do tej pory kwoty wolnej od podatku).
VAT, PIT…
Po 11 miesiącach wpływy z podatku VAT były wyższe od ubiegłorocznych o 11,8 mld zł, (mimo istnienia wspomnianych 3 tarcz antyinflacyjnych), wyższe były także dochody z podatku akcyzowego i podatku od gier o 5 mld zł (czyli o 7,0 %), a także z podatku od niektórych instytucji finansowych o 0,7 mld zł czyli o 15,4% (wszystko w ujęciu r/r).
Z kolei dochody z PIT były niższe o 1,9 mld zł czyli 2,8% (także dlatego ,że przekazano dodatkowe udziały w tym podatku jednostkom samorządu terytorialnego w kwocie 9,1 mld zł), natomiast dochody z podatku CIT były wyższe o 17,8 mld zł czyli aż o 37,7% (oznacza to także znacznie wyższe niż planowano wpływy do budżetów jednostek samorządu terytorialnego, łącznie wszystkie JST już ponad 50% udziału w PIT i prawie 25% wpływów z CIT).
W tej sytuacji wpływy z podatku VAT po 11 miesiącach, wyniosły ponad 215,3 mld zł, dochody z akcyzy prawie 73 mld zł, dochody z PIT wyniosły ponad 63,5 mld zł, dochody z podatku CIT ponad 65 mld zł, a podatek od niektórych instytucji finansowych wyniósł ponad 5,5 mld zł.
… i CIT
Należy podkreślić wręcz nadzwyczajny wzrost dochodów z CIT, które po 11 miesiącach są o blisko 2 mld zł wyższe od dochodów z PIT, które nie wzrastają już tak szybko w związku w wprowadzeniem wynoszącej 30 tys. zł kwoty wolnej od podatku i podwyższeniu drugiego przedziału podatkowego z 85 tys. zł do 120 tys. zł rocznie (od 1 lipca weszło także w życie obniżenie stawki w I przedziale podatkowym z 17% do 12%).
Tak duży przyrost dochodów z CIT, to także rezultat kolejnego kroku w uszczelnieniu systemu podatkowego czyli wprowadzenia od 1 kwietnia tzw. minimalnego CIT w wysokości 10% podstawy opodatkowania, dotyczącego firm ,które płaciły ten podatek w wysokości niewspółmiernej do realizowanych obrotów, a także tych, które unikały płacenia CIT.
Całościowo dochody budżetowe po 11 miesiącach wyniosły blisko 94,4% tych planowanych, natomiast dochody podatkowe 94,5% planowanych i to mimo jak już wspomniałem funkcjonowania 3 tarcz antyinflacyjnych, obniżających podatek VAT i akcyzę na nośniki energii i żywność oraz konsekwencji finansowych wojny na Ukrainie dla budżetu.
Z kolei wydatki budżetowe w okresie styczeń-listopad 2022 roku wyniosły, jak już wyżej zaznaczyłem 446,3 mld zł tj. 85,5% tych planowanych, były one wyższe aż o ponad 45,2 mld zł, niż w tym samym okresie 2021 roku.
Więcej wydatków z budżetu
Jednak w grudniu wydatki budżetowe, przyśpieszą, bowiem poziom ich zaawansowania po 11 miesiącach jest wyraźnie niższy niż upływ czasu, co oznacza, ze w końcówce roku będą musiały być zrealizowane w wyższej wysokości niż przeciętnie miesięcznie do tej pory.
Trwa również operacja realizacji dodatkowych wydatków budżetowych rekompensujących gospodarstwom domowym i zakładom ciepłowniczym części wzrostu kosztów związanych z zakupami surowców energetycznych, co będzie kosztowało budżet dodatkowe miliardy złotych.
Wszystko więc wskazuje, że cały rok budżetowy zakończy się deficytem budżetowym ale będzie on wyraźnie niższy niż ten przewidziany w ustawi budżetowej w wysokości 29, 9 mld zł.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/627793-mimo-wojny-i-tarcz-antyinflacyjnych-w-budzecie-nadwyzka