Od dziś gaz z szelfu norweskiego bezpośrednio zasilać będzie polskie gospodarstwa domowe i odbiorców przemysłowych - wskazał we wtorek minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. Na naszych oczach Europa odchodzi od rosyjskich surowców energetycznych - dodał.
CZYTAJ TAKŻE:
Otwarcie Baltic Pipe
To historyczny moment dla naszego kraju i zapewne moment smutku na Kremlu
— wskazał we wpisie na Twitterze szef resortu rozwoju i technologii.
Od dziś gaz z szelfu norweskiego bezpośrednio zasilać będzie polskie gospodarstwa domowe i odbiorców przemysłowych
— zaznaczył minister.
Uniezależnianie się od Rosji
Zwrócił uwagę, że po uruchomieniu gazoportu w Świnoujściu oraz otwarciu interkonektora łączącego gazowe systemy przesyłowe Polski i Litwy „robimy kolejny, wielki krok, by wyrwać się uzależnienia od gazu w Rosji”.
Na naszych oczach szantaż gazowy stosowany przez władze w Moskwie przechodzi do historii
— stwierdził Buda. Dotyczy to, jak zaznaczył, „nie tylko Polski, bo Baltic Pipe daje możliwość zaopatrywania innych krajów, gdyby zostały dotknięte rosyjskim embargiem gazowym, po agresji Rosji na Ukrainę”.
Na naszych oczach Europa odchodzi od rosyjskich surowców energetycznych. I oby już nigdy do nich nie wróciła
— podsumował szef MRiT.
Uroczysta konferencja prasowa i symboliczne uruchomienie przesyłu w gazociągu Baltic Pipe zaplanowano na wtorek przy tłoczni gazu w Goleniowie (Zachodniopomorskie). Przesył gazu w kierunku Polski ma ruszyć 1 października.
Uruchamiane 1 października br. Baltic Pipe składa się z pięciu elementów - połączenia systemu norweskiego na Morzu Północnym z systemem duńskim, rozbudowanej trasy przesyłu gazu przez Danię, tłoczni gazu na duńskiej wyspie Zelandia, podmorskiego gazociągu z Danii do Polski wraz z terminalem odbiorczym, oraz z dodatkowych elementów polskiego systemu przesyłowego.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/615907-minister-buda-o-baltic-pipe-gaz-zasili-polskie-gospodarstwa