Publikacja przez GUS danych o sprzedaży detalicznej wyraźnie wskazuje na spadek wydatków gospodarstw domowych. Analitycy są zgodni, że osłabienie to pokazuje gorszą sytuację u konsumentów, i spodziewają się, iż spowolnienie w gospodarce będzie kontynuowane.
Jak komentuje Łukasz Tarnawa, główny ekonomista BOŚ, „słabość czerwcowej sprzedaży detalicznej potwierdza oczekiwania, że w II połowie roku wzrost konsumpcji jeszcze spowolni. Przyczyni się do tego wyraźne wyhamowanie realnych dochodów oraz wygasanie nadwyżkowych »pandemicznych« oszczędności gospodarstw domowych. Choć nominalne tempo wzrostu dochodów gospodarstw domowych (mierzonych dochodami z pracy najemnej i świadczeniami społecznymi) w 2022 r. wzrośnie bardzo silnie (przekraczając 10 proc. r/r), to wysoka inflacja spowoduje spadek dochodów w ujęciu realnym”.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/613958-robert-bombala-powialo-pesymizmem