Po doniesieniach o planach sieci sklepów Biedronka, handlowa „Solidarność” zwróciła się do Państwowej Inspekcji Pracy o zwiększenie liczby kontroli w sklepach w zakresie przestrzegania ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele. Związkowcy podkreślają, że to naruszenie prawa. Szef „Solidarności” Piotr Duda zwrócił uwagę, że „to plucie w twarz polskiego ustawodawcy”
CZYTAJ TAKŻE:
„Solidarność” domaga się interwencji PIP
Sieć Biedronka planuje w najbliższą niedzielę otworzyć kilkaset sklepów. Jak to możliwe? Właściciele planują obejść przepisy dotyczące handlu w niedziele i zaoferować klientom wypożyczanie książek. Furtką ma być zapis w ustawie dopuszczający handel w niedziele w zakładach prowadzących działalność kulturalną lub sportową. W sklepach tworzy się „wypożyczalnie sprzętu sportowego”, „kluby czytelnika” czy „wypożyczalnie książek”.
W związku z tym „Solidarność” zwróciła się do Państwowej Inspekcji Pracy o zwiększenie liczby kontroli w sklepach. Związkowcy zgłosili również postulat, aby kontrole w poszczególnych placówkach handlowych, które naruszają przepisy, były przeprowadzane wielokrotnie, w każdą kolejną niedzielę.
Plucie w twarz ustawodawcy
Głos w sprawie zabrał także przewodniczący „Solidarności” Piotr Duda. We wpisie na Twitterze podkreślił, że działania placówek handlowych „to plucie w twarz polskiego ustawodawcy”.
Biedronka ogłasza się przychodnią i czytelnią, aby obchodzić ograniczenie handlu w niedzielę. To skandaliczne zachowanie, na które państwo powinno reagować. Również w przypadku innych sieci, które np. nie płacą podatków. Czas skończyć z tą wolnoamerykanką!
— napisał Piotr Duda.
Na zamieszczonej przez szefa „Solidarności” grafice możemy przeczytać: „Obchodzenie niedzielnego ograniczenia w handlu to plucie w twarz polskiego ustawodawcy, Czy posłowie pozwolą na kpiny z obowiązującego prawa? I czy nadal będą się ośmieszać?”.
wkt/TT/tysol.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/609432-szef-s-panstwo-powinno-reagowac-na-dzialania-biedronki