Gdy świat cyfrowy nabiera cech rzeczywistych, biznes nie może stać z boku – argumentują zwolennicy „nowego internetu” w wersji metaverse. Banki czekają jednak na ruch klientów, bo gdy oni pójdą do tzw. metaświata, instytucje finansowe będą musiały podążyć ich tropem, by znaleźli tam również swój bank i za jego pośrednictwem mogli płacić za pożądane, choć wirtualne, dobra.
Jednym z najpopularniejszych haseł w branży IT jest od pewnego czasu metaverse. Do powszechnego obiegu termin ten wszedł, kiedy w ubiegłym roku Mark Zuckerberg ogłosił przemianowanie Facebooka na Meta i od tej pory promuje koncepcję stworzenia Metaverse – cyfrowego świata alternatywnego, dostępnego w wirtualnej rzeczywistości, w którym będzie można załatwiać wszelkie sprawy z „reala”, łącznie z tymi finansowymi.
Na początku…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/606667-marek-jaslan-prawdziwe-pieniadze-z-wirtualnego-swiata