Biznes nie lubi niepewności. Źródłem coraz większej liczby niewiadomych staje się Unia Europejska. To źle wróży interesom.
Wyjątkowym potencjałem niestabilności dysponuje Parlament Europejski. Prawie każda jego decyzja, powodująca konkretne skutki biznesowe, niesie potężny ładunek ryzyka. Ostatnie głosowania komisji PE, popierających projekt rezolucji sprzeciwiającej się zaklasyfikowaniu energetyki gazowej i jądrowej do zielonych inwestycji, to tylko jeden z przykładów, jak bardzo Unia może pójść drogą, której gospodarka boi się jak ognia. Radykalne decyzje są zwykle domeną polityków, biznes woli ewolucję, stopniową zmianę kierunków. To zrozumiałe, bo każde przestawienie wektorów wymaga dużych nakładów, wyszkolenia kadry, zwolnienia części pracowników i zatrudnienia nowych. Ma więc kolosalne znaczenie dla wyników finansowych, rynku pracy i edukacji.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/606506-stanislaw-koczot-nieprzewidywalna-unia