Logistycznie jesteśmy przygotowani do wielkich inwestycji, do tego by stać się centrum produkcyjnym i przejąć tę rolę, jaką odgrywały inne kraje, przede wszystkim Chiny - oświadczył w poniedziałek w szwajcarskim Davos wicepremier, szef aktywów państwowych Jacek Sasin. W ocenie wicepremiera, Polska ma także szansę stać się gwarantem bezpieczeństwa energetycznego, a to, co już osiągnęliśmy w tej kwestii, przekracza „nasze tylko, polskie potrzeby”.
CZYTAJ TAKŻE:
„Dwa wielkie wydarzenia wstrząsnęły naszym współczesnym światem”
Wicepremier, szef aktywów państwowych Jacek Sasin otworzył w Polskim Domu podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos panel dyskusyjny „Znaczenie Europy Środkowo-Wschodniej w globalnych łańcuchach wartości oraz na mapie ośrodków kompetencyjnych”.
Jesteśmy w trudnym momencie dla Europy i świata. Mamy za sobą przez te 2,5 roku, które minęły od naszego ostatniego spotkania w Davos, bardzo trudne doświadczenia
— powiedział Sasin.
W ocenie wicepremiera „dwa wielkie wydarzenia wstrząsnęły naszym współczesnym światem”. Jak mówił, pierwszy z nich to pandemia koronawirusa, która okazała się globalną pandemią, a drugi to wojna na Ukrainie, która toczy się w tej chwili na naszych oczach. Zdaniem Sasina, te dwa wydarzenia „całkowicie zmieniły nasze pojmowanie świata i światowej gospodarki”.
Te wydarzenia pokazały też, że dotychczasowe procesy gospodarcze muszą ulec głębokiemu przemyśleniu i głębokiej zmianie. Przede wszystkim pandemia koronawirusa spowodowała zakłócenia, przerwanie światowych łańcuchów dostaw
— powiedział.
Jak wskazał wicepremier, „okazało się, że przenoszenie produkcji i rozpraszanie jej po całej kuli ziemskiej w tej sytuacji się nie sprawdziło”.
Sasin: Okazało się, że mieliśmy rację
Sasin dodał też, że najnowsze wydarzenia, związane z agresją Rosji na Ukrainę pokazały, jak ważne jest budowanie uniezależnienia się od surowców energetycznych z Rosji. W tym kontekście zwrócił uwagę, że głos Polski w tej sprawie nie był od lat traktowany poważnie.
Okazało się, że mieliśmy rację i dzisiaj cały świat buduje swoją niezależność energetyczną z wyłączeniem surowców z Rosji
— wskazał.
Sasin ocenił ponadto, że w obu tych obszarach rola naszego regionu, w tym Polski, musi być postrzegana w zupełnie innym wymiarze.
Nasz region, Polska może stać się tym miejscem, gdzie będą odbywały się wielkie światowe inwestycje, gdzie będzie przenoszona produkcja
— ocenił.
Zwracał uwagę, że Polska leży na przecięciu szlaków komunikacyjnych Wschód-Zachód i Północ-Południe. Ponadto - dodał - wiele zainwestowaliśmy w infrastrukturę komunikacyjną. W tym kontekście wskazał na projekt drogowy łączący port w greckich Salonikach z krajami bałtyckimi, rozwój infrastruktury kolejowej, a także budowę CPK.
Tak więc w sensie logistycznym jesteśmy dzisiaj przygotowani do tych wielkich inwestycji. Jesteśmy przygotowani do tego żeby stać się centrum produkcyjnym i przejąć tę rolę, którą odgrywały inne kraje, w tym przede wszystkim Chiny
— podkreślił.
Sasin mówił też, że Polska ma do zaoferowania też dobrze wykształconych i przygotowanych pracowników. Zaznaczył, że Polska stała się schronieniem dla wielu osób z Ukrainy, które chcą zostać na dłużej, więc „potencjał ludzki będzie jeszcze większy”.
Polska gwarantem bezpieczeństwa energetycznego?
Odnosząc się do kwestii niezależności energetycznej Europy, ocenił że nasz kraj może odgrywać, a nawet już odgrywa „rolę, która wychodzi poza nasze tylko, polskie, potrzeby”.
Nasza infrastruktura, którą budujemy od wielu lat, infrastruktura dostarczania gazu do naszej części Europy - mówił.
Wskazał na gazoport w Świnoujściu oraz planowany w Gdańsku (pływający terminal, FSRU) czy powstała sieć połączeń gazociągów.
To wszystko daje dzisiaj szansę na to, by Polska była gwarantem bezpieczeństwa energetycznego nie tylko dla siebie, ale również dla krajów naszego regionu
— mówił wicepremier.
Zwrócił też uwagę, że obecnie nie tylko mniejsze kraje regionu widzą w Polsce oparcie i nadzieję na swoje bezpieczeństwo, ale też takie kraje jak Niemcy.
Niemcy chcą korzystać z naszej infrastruktury energetycznej, chcą za naszym pośrednictwem zapewniać sobie bezpieczeństwo w dostawach gazu czy ropy naftowej
- powiedział Sasin.
Szef MAP przekonywał, że nasz region jest regionem przyszłości i warto w nim inwestować i dostrzegać jego zalety.
Warto widzieć go jak tę część naszego świata, część Europy, która może odegrać znaczącą rolę
— ocenił Sasin.
W szwajcarskim Davos w niedzielę rozpoczęło się Światowe Forum Ekonomiczne. W rozmowach dotyczących najważniejszych problemów, m.in. wojny na Ukrainie, pandemii Covid-19, zmiany klimatu i kryzysów ekonomicznych weźmie udział blisko 2500 osób - polityków, przedstawicieli biznesu, organizacji pozarządowych i naukowców.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/599622-sasin-w-davos-mielismy-racje-ws-uniezaleznienia-od-rosji