Kraje Unii Europejskiej płacą Rosji codziennie miliony euro za ropę naftową i gaz; ze środków tych finansowana jest następnie agresja na Ukrainę - powiedział w poniedziałek w Brukseli minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Embargo na rosyjską ropę? Litewski minister wprost: „Cała Wspólnota jest zakładnikiem jednego państwa członkowskiego”
Chciałbym przypomnieć, że codziennie europejskie kraje płacą miliony euro Rosji za gaz i ropę naftową. I to właśnie te pieniądze służą do finansowania rosyjskiej machiny wojennej: jej agresji i zbrodni. (…) To nie tak powinno działać. Nałożenie sankcji na rosyjski gaz i ropę naftową służy najlepiej pojętym interesom Europy, a nie tylko Ukrainy
— powiedział Kułeba przed spotkaniem z unijnymi ministrami spraw zagranicznych.
CZYTAJ TAKŻE: Szef ukraińskiego MSZ przekonuje: Niemcy zrozumiały, że rosyjski gaz to broń Kremla trzymana przy skroni państw Europy. WIDEO
Ukraina kandydatem do UE?
Kułeba poinformował, że oprócz sankcji wobec Rosji, będzie także rozmawiał z szefami dyplomacji państw UE o przyznaniu jego krajowi statusu kandydata do Wspólnoty.
Uważamy, że teraz jest na to czas. Będziemy pracować ze wszystkimi krajami Unii Europejskiej i również z Komisją, by osiągnąć pozytywny wynik i w dłuższej perspektywie uczynić Europę silniejszą, bezpieczniejszą i zamożniejszą
— zadeklarował ukraiński polityk.
Z przedstawicielami Komisji Europejskiej Kułeba ma rozmawiać o blokadzie portów i grożącym w związku z tym kryzysem żywnościowym na świecie.
Te liczby mówią wszystko
Na początku kwietnia szef dyplomacji UE Josep Borrell, cytowany przez madrycki dziennik “La Razon”, podał że od początku wojny Unia Europejska zapłaciła Rosji 35 mld euro za importowane surowce energetyczne, a Ukraina otrzymała od Wspólnoty na swe potrzeby obronne 1 mld euro.
Jak podała pod koniec ubiegłego miesiąca CNN, od początku pełnoskalowej rosyjskiej inwazji na Ukrainę kraje Unii Europejskiej wydały na rosyjskie surowce energetyczne już 44 miliardy euro. Jak zauważa serwis Energetyka24, to dwa razy więcej niż w analogicznym okresie rok temu, a wzrost ten związany jest przede wszystkim z wysokimi cenami paliw.
W piątek szef unijnej dyplomacji przekazał zaś, że pomoc zbrojeniowa UE dla Ukrainy wyniesie łącznie ok. 2 mld euro.
Liczby rzeczywiście mówią same za siebie.
olnk/PAP/energetyka24.com/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/598755-kuleba-bez-ogrodek-kraje-ue-codziennie-placa-rosji-miliony