”Przedstawiliśmy pierwszą listę rosyjskich oligarchów, przedsiębiorców i w zemście za to, ze Kremla popłynęła groźba, która dziś rano została zrealizowana – groźba odcięcia gazu. Ale my od lat przygotowywaliśmy się do tego momentu” – wskazał premier Mateusz Morawiecki podczas wystąpienia w Sejmie.
CZYTAJ TAKŻE:
Uniezależnianie się od rosyjskiego gazu
Szef polskiego rządu przypomniał, że początek procesu uniezależniania się od rosyjskiego gazu to lata 2006-2007, kiedy prezydent Lech Kaczyński „podjął decyzję o budowie terminala gazowego w Świnoujściu”.
To tamta decyzja skutkowała nie tylko tym, że ten terminal działa. On dziś może tłoczyć gaz w wysokości 6 mld m3. Rozbudowujemy go, zwiększamy jego możliwości. To działania podjęte przez rząd PiS, a które zostały powstrzymane przez Lewicę. Gazociąg do Norwegii – on będzie wybudowany w ciągu najbliższych trzech miesięcy. Od października będzie możliwość tłoczenia nim gazu. Polska jednoczesne budowała interkonektory – Słowacja, Czechy, Niemcy, Litwa
– powiedział premier.
Polska zużywa ok. 21 mld m3, produkcja krajowa to ok. 4,5 mld m3. Poprzez gazociąg bałtycki będzie możliwość tłoczenia gazu w wielkości 10 mld m3. Poprzez gazoport w Świnoujściu 7 do 8 mld m3. Wystarczy to policzyć, żeby zrozumieć, że dzięki naszym działaniom Polska od jesieni nie bezie potrzebowała rosyjskiego gazu
– mówił Morawiecki.
Rosyjski szantaż gazowymi
Premier zapewnił, że Polska poradzi sobie z rosyjskim szantażem gazowym.
Ale z tym pistoletem przystawianym do głowy poradzimy sobie tak, żeby Polacy tego nie odczuli. Już w ostatnich miesiącach tłoczyliśmy gaz do polskich magazynów, a nie magazynów w Niemczech w posiadaniu rosyjskim. My nie oddaliśmy naszych magazynów. Mamy zapas na ponad 1,5 mies. W międzyczasie cały czas będziemy pozyskiwać gaz. Nie ugniemy się przed szantażem. Zapewniam, że działanie ze strony Putina, Kremla, nie wpłynie na gospodarstwa domowe, nie wpłynie na sytuację Polski. Zapewniam, że specjalne taryfy zostaną przesunięte do roku 2027
– powiedział premier Morawiecki.
Ta putininflacja, która dziś jest, ma swoją kolejną odsłonę. Ma doprowadzić do jeszcze wyższych cen gazu. Ukraina jest dziś na pierwszej linii frontu. Wszystkie kraje Europy muszą zdawać sobie sprawę, że jest to bój o wolność, bój o suwerenność, o bezpieczeństwo, o pokój. Nie możemy się ugiąć i nie ugniemy się. Będziemy robili wszystko, aby nie tylko polskie gospodarstwa domowe nie ucierpiały,a le także polska gospodarka. Część sali ze wstydem powinna wspominać słowa, że „Nord Stream 2 t projekt biznesowy”. W Niemczech rozmawiałem z politykami. Dziś Niemcy się tego wstydzą, przyznają nam rację, że Nord Stream 1 i Nord Stream 2 to projekty polityczne, które nigdy nie powinny być otwarte. Gazociąg bałtycki to projekt, który da nam niezależność, pełną suwerenność gazową już jesienią. Do jesieni damy radę, zabezpieczymy dostawy gazu. Rosyjski szantaż gazowy nie będzie miał skutku
– mówił w Sejmie premier Mateusz Morawiecki.
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/596101-premier-nie-poddamy-sie-szantazowi-gazowemu-rosji