Polska gospodarka spowolni w 2022 r.; w I kw. tempo wzrostu powinno przekraczać 5 proc. z uwagi na silne wyniki przemysłu, w II kw. wzrost PKB powinien być zbliżony do 4 proc., a w całym 2022 r. do 4,3 proc. - przekazał w poniedziałek Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) odnosząc się do danych GUS.
CZYTAJ TAKŻE: Premier: Ze wzrostu PKB powinni korzystać wszyscy, nie tylko wąska elita. Potrzebujemy zmiany sposobu myślenia o świecie
Wstępne szacunki PKB
Główny Urząd Statystyczny podał w poniedziałek, że według wstępnego szacunku produkt krajowy brutto (PKB) w 2021 r. był realnie wyższy o 5,7 proc. w porównaniu z 2020 r. wobec spadku o 2,5 proc. w 2020 r.
Według wstępnego szacunku PKB polska gospodarka wzrosła w 2021 roku o 5,7 proc. GUS wskazuje, że w podobnym tempie wzrosły też wydatki konsumpcyjne gospodarstw domowych. Pozytywnie zaskoczyły inwestycje – roczna dynamika sięgnęła 8 proc. Wynik podwyższał także nienaturalnie wysoki wzrost zapasów – szacujemy, że podniósł on PKB o 1,8 pkt.
— przekazał w poniedziałkowym komentarzu analityk Jakub Rybacki z Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE).
Wzrost gospodarczy w IV kwartale bliski 7 proc.
Według PIE bieżące dane „implikują”, że wzrost gospodarczy w IV kwartale był bliski 7 proc. Zdaniem Instytutu to efekt wysokich wydatków konsumpcyjnych oraz produkcji sektora przemysłowego.
Roczny wskaźnik wskazuje także na dwucyfrowy wzrost inwestycji (ok. 11,8 proc.), chociaż porównanie następuje do okresu, gdzie firmy znacznie obniżyły swoje nakłady
— ocenił analityk.
Polska gospodarka spowolni w 2022 r.
Jego zdaniem polska gospodarka spowolni w 2022 roku.
W I kwartale tempo wzrostu powinno dalej przekraczać 5 proc. z uwagi na silne wyniki przemysłu
— zaznaczył analityk.
Dodał, że wzrost wydatków konsumpcyjnych hamuje, a gwałtowny wzrost cen materiałów budowlanych zaczyna ciążyć na inwestycjach.
Słabszy wzrost wydatków w kraju będzie rekompensowany przez wysoki popyt zagraniczny. Dlatego też w II kwartale wzrost PKB powinien być zbliżony do 4 proc., a w całym 2022 roku do 4,3 proc.
— przekazał Rybacki.
Polski Instytut Ekonomiczny to publiczny think tank gospodarczy.
PKB w 2021 r. realnie wyższy o 5,7 proc.
Według wstępnego szacunku produkt krajowy brutto Polski w 2021 r. był realnie wyższy o 5,7 proc. wobec 2020 r. - poinformował w poniedziałek prezes GUS Dominik Rozkrut. Głównym czynnikiem wpływającym na dynamikę PKB był popyt krajowy, przy czym skala wpływu była wyższa niż pandemią.
Nasze pierwsze szacunki Produktu Krajowego Brutto w 2021 r. wskazują na to, że był on o 5,7 proc. wyższy niż w poprzednim roku. W tamtym roku (2020 - PAP) przypomnę, to był pierwszy rok pandemii, mieliśmy do czynienia ze spadkiem PKB o 2,5 proc., dzisiaj jesteśmy na poziomie 5,7 proc.
— oznajmił na konferencji prasowej prezes GUS.
Podał, że w 2021 r. popyt krajowy zwiększył się realnie o 8,2 proc. w porównaniu z 2020 r., w którym zanotowano spadek o 3,4 proc. Spożycie ogółem w 2021 r. wzrosło realnie o 4,8 proc., w tym spożycie w sektorze gospodarstw domowych o 6,2 proc. (w 2020 r. zanotowano spadek odpowiednio o 1,1 proc. i o 3,0 proc.).
Nakłady brutto na środki trwałe w 2021 r. w porównaniu z rokiem poprzednim wzrosły o 8,0 proc. (wobec spadku o 9,0 proc. w 2020 r). Stopa inwestycji w gospodarce narodowej (relacja nakładów brutto na środki trwałe do produktu krajowego brutto w cenach bieżących) w 2021 r. wyniosła, podobnie jak w 2020 r., 16,6 proc.
Wartość dodana brutto w gospodarce narodowej była wyższa o 5,3 proc. niż rok wcześniej, wysoki wzrost odnotowano w przemyśle, niewielki w budownictwie.
Jak podkreślił Rozkrut, głównym czynnikiem wpływającym na dynamikę PKB w Polsce w 2021 r. był popyt krajowy.
Jego skala wpływu na wzrost PKB wyniosła 7,6 pkt proc., więcej niż w latach poprzedzających pandemię. Oddziaływanie spożycia ogółem na PKB wyniosło 3,6 pkt proc., przy czym wpływ spożycia gospodarstw domowych wyniósł 3,4 pkt proc. i również był większy niż w latach sprzed pandemii. Pozytywne było także odziaływanie popytu inwestycyjnego, które wyniosło 1,3 pkt proc.
— podał Rozkrut.
Tempo największe od początku transformacji
Prezes urzędu statystycznego przekazał też, że po niewielkim spadku w 2020, kiedy rozpoczęły się ograniczenia związane z pandemią, produkcja sprzedana przemysłu wzrosła w tempie największym od początku transformacji.
Szacujemy, że w pełnej zbiorowości przedsiębiorstw wzrost produkcji sprzedanej przemysłu wyniósł 14,4 proc., a w jednostkach o liczbie pracujących powyżej dziewięć osób wzrost wyniósł 14,9 proc. rdr.
— powiedział Rozkrut.
Wzrost produkcji budowlano-montażowej, według wstępnych szacunków, wyniósł 2,5 proc. dla pełnej zbiorowości i 3,2 proc. dla przedsiębiorstw zatrudniających więcej niż dziewięć osób. Sprzedaż detaliczna ogółem zwiększyła się o 5,8 proc., a w przedsiębiorstwach o liczbie pracujących powyżej dziewięć osób – o 8,1 proc.
Jest to tempo wzrostu większe niż w latach poprzedzających pandemię. Sprzedaż była większa niż w 2020 r. we wszystkich grupach. Najbardziej sprzedaż wzrosła w tekstyliach, odzieży i obuwiu - w tej grupie przed rokiem odnotowano najgłębszy spadek sprzedaży. Spośród innych grup, których sprzedaż uległa dużemu ograniczeniu w pierwszym roku pandemii, w 2021 r. znaczny wzrost odnotowano w handlu samochodami, motocyklami i częściami, a niewielki w sprzedaży paliw. W najmniejszym stopniu sprzedaż wzrosła w grupie żywność, napoje i wyroby tytoniowe
— zaznaczył prezes GUS.
Przekazał, że średnioroczny wzrost cen towarów i usług ukształtował się w 2021 r. na poziomie 5,1 proc. i był najwyższy od 20 lat; również ceny producentów wzrosły w tempie najwyższym od wielu lat: w przemyśle od 1997 roku, a w budownictwie od 2008.
Spośród grup towarów i usług konsumpcyjnych wysoki był wzrost cen związanych z transportem. Dużo wyższe niż rok wcześniej były ceny paliw. Bardziej niż w 2020 r. wzrosły ceny związane z mieszkaniem, co wynikało z podwyżek opłat za nośniki energii, wywóz śmieci i usługi kanalizacyjne. Średnioroczny wzrost cen żywności i napojów bezalkoholowych był mniejszy niż przed rokiem, co wynikało z relatywnie niewielkich wzrostów w II i III kwartale, natomiast w ostatnich trzech miesiącach ub.r. wzrost cen żywności się nasilił i w grudniu był najwyższy w ciągu roku. Nieznacznie niższe były ceny odzieży i obuwia, przy czym był to spadek mniejszy niż w poprzednich latach
— powiedział prezes urzędu statystycznego.
Wzrost wynagrodzeń i siły nabywczej
Jeśli chodzi o sytuację na rynku pracy, na koniec ub.r. pracowało o ok. 0,3 proc. więcej osób niż w końcu 2020 r. Jak wskazał Rozkrut, szacunek uwzględnia wyniki powszechnego spisu rolnego. Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw, bez jednostek w których liczba pracujących nie przekracza dziewięć osób, zwiększyło się o 0,3 proc.
W ub.r. obserwowaliśmy znaczny wzrost przeciętnych miesięcznych nominalnych wynagrodzeń brutto. W jednostkach, w których pracuje co najmniej 10 osób, średnia płaca nominalna wyniosła 5 890 zł i była o 8,8 proc. proc. wyższa niż przed rokiem. Był to największy wzrost wynagrodzeń od 2008 r. Siła nabywcza płac zwiększyła się o 3,4 proc., bardziej niż przed rokiem, ale mniej niż w poprzednich latach
— powiedział prezes GUS.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/583789-sa-wstepne-szacunki-dot-wzrostu-gospodarczego-polski
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.