Rząd PiS zrobi wszystko, żeby uchronić Polaków przed drastycznymi wzrostami cen gazu - zapewniała w środę rzecznik ugrupowania Anita Czerwińska. Wyraziła też oczekiwanie, że projekt dotyczący taryf gazowych zostanie przyjęty przez Sejm jednomyślnie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Sasin: Podwyżki cen energii to „unijne podwyżki”. Zrobimy wszystko, aby pakiet Fit for 55 nie wszedł w życie. WIDEO
Wzrost cen gazu i ważna deklaracja PiS
W środę Sejm procedował rządowy projekt ustawy o rozszerzeniu listy uprawnionych do cen regulowanych gazu i zamrożeniu taryf. Projekt w środę wieczorem trafił do komisji.
Czerwińska podczas konferencji prasowej w Sejmie zapewniła, że rząd PiS zrobi wszystko żeby uchronić Polaków przed drastycznymi wzrostami cen gazu.
Żeby uchronić ich też przed błędną polityką klimatyczną. Będziemy to robić bez względu na to, jak opozycja będzie to nazywać i jak bardzo nie będzie chciała przyjąć na siebie odpowiedzialności za to, z czym musimy się zmagać dzisiaj
— mówiła Czerwińska.
Mamy nadzieję i oczekujemy tego, że ten pilny rządowy projekt będzie przyjęty przez Sejm jednomyślnie. Tego oczekujemy także od posłów opozycji
— oświadczyła rzeczniczka PiS.
Putin i Nord Stream 2
Inny poseł klubu PiS Janusz Kowalski (Solidarna Polska) zwracał uwagę, że projekt przygotowany przez resort szefa MAP, wicepremiera Jacka Sasina powstał dla ochrony najbardziej wrażliwych odbiorców gazu ziemnego w Polsce.
Odbiorców, którzy narażeni są szantażem Władimira Putina, który szantażuje Polskę i UE, i te ceny gazu rosną w sposób absolutnie drastyczny
— mówił Kowalski.
Polityk, nawiązując do słów Sasina z mównicy sejmowej podczas debaty, powiedział, że winę za podwyżki ponosi „naiwna polityka UE, która pozwoliła Władimirowi Putinowi realizować takie projekty jak Nord Stream 1, Nord Stream 2 doprowadziła do tego gigantycznego uzależnienia od rosyjskiego gazu”.
Dzisiaj Władimir Putin, przykręcając dla całej Europy kurek, potrafi windować te ceny do niebotycznych rozmiarów
— mówił Kowalski.
Polityk Solidarnej Polski pytał też, kto z polskiej strony ponosi odpowiedzialność za to, że ten kryzys gazowy jest tak wielki.
Przypominamy sobie tutaj decyzje szczególnie premiera Donalda Tuska, który opóźnił budowę o kilka lat gazoportu, zwiększył w 2010 r. uzależnienie od rosyjskiego gazu o ponad 2 mld metrów sześciennych gazu
— wyliczał Kowalski.
Bezprecedensowy pakiete ustaw
Wiceszef klubu PiS Marek Suski, który również uczestniczył w konferencji zwrócił uwagę, że tzw. ustawa gazowa wraz z tzw. tarczą antyinflacyjną 2.0 (Sejm również zajmował się tym projektem w środę) jest bezprecedensowym pakietem ustaw powodujących ochronę Polaków.
Zgodnie z tzw. tarczą antyinflacyjną 2.0 obniżony zostanie VAT na media: - na gaz do 0 proc. (od 1 stycznia zmiana z 23 do 8 proc., a od 1 lutego z 8 do 0 proc.); - na prąd do 5 proc. (przedłużenie obniżki z tarczy 1.0; obniżka z 23 do 5 proc.); - na ciepło do 5 proc. (od 1 stycznia zmiana z 23 do 8 proc., a od 1 lutego z 8 do 5 proc.). Tarcza zakłada także obniżkę VAT-u na nawozy z 8 do 0 proc.
Pilny rządowy projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców paliw gazowych ma do końca 2023 r. objąć ochroną taryfową m.in. szpitale, szkoły, żłobki, przedszkola czy domy dziecka. Oznacza to, że instytucje te będą płaciły za gaz według takich stawek, jak odbiorcy indywidualni.
Suski zapowiedział jednocześnie, że PiS będzie podejmować działania na forum UE i apelować, żeby rządząca w UE partia „pod wodzą - jak się wyraził -Donalda Tuska” podjęła kroki chroniące obywateli UE i gospodarki. „Podjęła w PE działania zmierzające do obniżenia cen gazu i likwidacji tej próby dominacji Niemiec i Rosji nad UE używając szantażu gazowego” - mówił Suski.
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/581531-wzrost-cen-gazu-rzecznik-pis-zapewnia-zrobimy-wszystko